Ciekawe, czy ta produkcja dojdzie do skutku. Dawno już powinni byli zrobić jakiś kinowy film
z rozmachem o Deanie. Tylko ten aktor, który ma go zagrać, jest niezbyt podobny.
Film właśnie wszedł w fazę postprodukcji, będzie gotowy na przyszły rok (obstawiam premierę w Sundance). Żebyś był na bieżąco, polecam Ci tę stronę:
http://www.facebook.com/joshuatree1951film
James Dean na pewno przewraca się grobie gdy widzi jaki pasztet go portretuje.Wygląda tanio i odstraszająco zarazem.
Ciekawe ujęcie biografii skupiającej się na początkach kariery Jima- i w zasadzie nic poza tym bo zwiastun nie powala.
Czekamy na lepsze czasy i prawdziwy film zrobiony z rozmachem o legendarnym buntowniku.Marzy mi się film w reżyserii Clinta E.