Bardzo spodobała mi się książka Marsdena, stąd postanowiłem obejrzeć jej ekranizację.
Nie byłem zawiedziony. Film wiernie oddawał fabułę lektury i wszystko się zgadzało (oprócz
moich wyobrażeń o bohaterach, oczywiście z wyglądu xd). Wiadomo - były małe zmiany, ale
tak jest w każdym filmie. Generalnie ekranizacja dobra, na 6/10. Jeśli komuś się nudzi albo
jest ciekawy zobrazowania bestsellerowej serii australijskiego pisarza - to polecam. Nie
powiem jednak, że nie ma lepszych filmów do obejrzenia. Ja zrobiłem to, żeby podsumować
pierwszą część i całkiem miło spędziłem 1,5 godziny.