Film może jest mało realistyczny, ale nie tak zły jak tu niektórzy napisali. W porównaniu do amerykańskich odpowiedników wypada bardzo dobrze 8/10.
Mnie także się spodobał. Z pewnością bardzo chciałabym aby powstały te kontynuacje które pierwotnie były planowane.
Ja dam 6, byłoby 7 gdyby nie sporo niedoróbek małorealistycznych. Laska prowadzi śmieciarę niczym f1, później cysternę wokół setki strzałów z automatów - i jak w Drużynie A- nikt nie obrywa. Jeżdżą po całej dzielnicy niczym turyści w sercu wojny... to by można było poprawic, ale ogólnie było OK, ostatnie fragmenty filmu wręcz komiczne; kilkoro nastolatków a la Rambo
a taki se mnie wkurzyło zakończenie miałem nadzieje że będzie jakiś normalny koniec a nie nic nie wyjaśnione
Właściwie to (myślę, że tyle będzie filmów, ile książek) będzie ogółem 7 części + 3 [książki, bo nie wiem, jak tu będzie z filmami] "Dzienniki Ellie" :)
Pozdrowienia :D
Ciekawa koncepcja ale ode mnie dostaje 5. Za dużo tu Ameryki jak na film o Australii nie żebym miał coś przeciwko ale oczekiwania były inne. Gdyby dali tu więcej dramatu mogłoby wyjść naprawdę niezłe kino. No i zdecydowanie zabrakło jeszcze jednego trupa wśród głównych bohaterów. Biegają po okolicy uciekają śmieciarką, kradną tiry a wrogie wojsko biega bezradnie jakby do tej pory grali jedynie w paintballa. W takich filmach trzeba wziąć na poprawkę, że chociaż to wróg i ma padać jak muchy to jednak to wyszkoleni żołnierze a nie nastolatki z kempingu. Bo ci akurat radzili sobie lepiej niż ci zawodowi żołnierze. Spodziewałem się czegoś bardziej ambitnego.
Powiem tak... Film został zrealizowany na podstawie książki (która jest genialna, w Polsce ukazała się pod nazwą "Jutro") więc reżyser nie mógł uśmiercać kogo chciał. Jestem zakochana w serii, więc film był dla mnie świetny.Tak jak napisał rafib1975, będą kolejne części.
W gruncie rzeczy chodzi mi o bezradność żołnierzy agresora. Fakt, że jak się przymierzają do kontynuacji to muszą się chociaż trochę książki trzymać ale nadal uważam, że wrogie wojska powinny być trochę bardziej waleczne.
Odnośnie kontynuacji to bym sobie nadziei nie robił bo chociaż nie mam nic przeciwko to podobno przy budżecie 27 milionów zarobił niespełna 17 co nie daje wielkich szans na to że ktoś znowu w to zainwestuje.
Masz rację, że armia jest kiepska, ale ktoś już założył na filmwebie strony kolejnych części. Zastanawiam się tylko, czy jest dobrze poinformowany, czy mu się nudziło...
Osoby odpowiedzialne za ten projekt nie rezygnują i w obecnej chwili są na etapie tworzenia zaplecza pod 2 część ale z faktu ile zarobił pierwszy film przychodzi im to z trudem. Na imdb też jest strona ale jest zaznaczone, że jest w fazie rozwoju czyli daleko od produkcji a jak tylko coś się pojawi na imdb to od razu znajduje się dobra dusza która wrzuca to na filmweb.
Na chwilę obecną produkcja stoi oficjalnie projekt został wstrzymany. Na początku roku Kieran Darcy Smith poinformował, że rozpoczął pracę nad scenariuszem co oczywiście nie musi od razu oznaczać realizacji.
Chodziły też słuchy że w przypadku braku funduszy na realizację filmów pełnometrażowych fabuła dwóch kolejnych części może zostać przerobiona na serial telewizyjny.
Zbierając do kupy te wszystkie informacje niestety nie można mieć nadziei na realizację tego projektu w najbliższej przyszłości.