może dlat5ego że wszystkie najlepsze momenty pokazali w zwiastunie filmu i oglądając go wiedzieliśmy co się stanie i już nas to tak nie bawiło jak powinno

Podobnie jak Thomass zastanawiam się nad tak wysoką średnią. Film można oglądnąć, ma wciągającą historię, kilka fajnych tekstów, ale określenie go jako "najlepsza komedia w historii" czy coś w tym rodzaju, jak przeczytałem w kilku postach to gruba przesada. Moja ocena 6,5/10.

moze nie najlepsza w historii, ale na pewno najlepsza w ciagu ostatnich kilku lat, jezeli ktos ostatnio byl w kinie na jakiejs lepszej, to prosze o info,

ja poczatkowo dalem 7, ale nastepnego dnia wciaz sie smialem pod nosem, gdy przypominalem sobie niektore sceny filmu, wiec ocena poszla do 8..
po tygodniu dalej od czasu sie smieje, wiec zmienilem na 9.. co bedzie dalej, na razie nie wiem ;)

Być może film ten można by zaliczyć do czołówki komedii ostatnich lat, ale nie ze względu na to że jest taki ekstra, lecz że ostatnio wychodzi sama szmira. Dlatego pomimo wybicia się ponad szereg, dla mnie ogólna ocena jest za wysoka. Ale subiektywność bądź obiektywność tej opinii okaże się dopiero za jakieś dwa tygodnie, kiedy film obejrzy większa rzesza ludzi.

hmmm a Supersamiec? Wpadka? 2 lata temu...

Można się pośmiać, ale komedii w szkolnych klimatach jest na pęczki, to kopie American Pie, zazwyczaj gorsze więc niewarte zbytniego rozpamiętywania.

Thomass to burak tak naprawdę na komediach się nie zna a się wypowiada. Film genialny jest tylko Thomass w ch..owym towarzystwie filmy ogląda lub sam.

Baccarat - sam jesteś burak.
Jak widzisz nie tylko ja wystawiłem 6/10, zresztą dla Ciebie każdy kto zaniży średnią to burak? Czy każdemu musi podobać się ten film?

Ale z kim ja piszę, jak Ty "Pasji" dajesz 1... Pewnie "Dzień świra" to też jeden z Twoich ulubionych filmów? Co chwilę Kur.. i Kur.. nie wiem co w tym śmiesznego, no ale muszą na świecie żyć ludzie i parapety.
Pozdrawiam. ;)

Kolego najwyraźniej nie zrozumialeś Dnia Świra. Co do Pasji to nie wiem czemu mieszasz ja z tym gatunkiem. Pzdr

Nie chodzi tu o gatunek, tylko o ocenianie. Dla niego "Pasja" to nieporozumienie? A ja nie mogę dać 6 gwiazdek filmowi "Kac Vegas" ?

Dlaczego sądzisz, że nie zrozumiałem Dnia świra?
Wiesz, nie śmieszą mnie teksty typu: Kurwa, kurwa, co tu do rozumowania? Tego nie da się oglądać!

Do 'mordziax' obejrz sobie "Strange Wilderness", też daje rade.

Siemanko. Nie no pewnie że pasja to zupełnie inna kategoria (film doskonały). Co do Dnia Swira to powiem Ci ze raczej do komedii bym go nie zaliczal. Moim zdaniem niesie ze soba glebsze przeslanie. Ale kolego nie odpowiedziales mi na pytanie co Twoim zdaniem uwazasz za najlepsze komedie.

Ja mam zupełnie inne odczucia. W końcu komedia bez romantycznych uniesień i nastolatków marzących o straceniu dziewictwa.
Może trochę głupiutka, ale prześmieszna. Typowe kino rozrywkowe. W czasie seansu zerwane boki po kinie latały:P

Na jakie pytanie Ci nie odpowiedziałem? Z tego co widzę, to wcześniej żadnego nie zadawałeś.

"co Twoim zdaniem uwazasz za najlepsze komedie." Możesz lepiej sprecyzować?

Sorka. Na innym forum chyba zadałem pytanie takie:) ALe tak właśnie o to mi chodziło. Co w takim razie Tobie przypadło najbardziej do gustu jeśli chodzi o komedie?

Zgadzam się. Jak dla mnie ocena filmu tu czy na imdb to jakieś nieporozumienie. Ok, jest miejscami zabawny, ale momenty gdzie akcja się dłuży i tempo siada też się zdarzają. Przypomina trochę "Stary, gdzie moja bryka" i wcale nie zabawniejszy. Ode mnie mocno naciągane 7/10.

No cóż z gustami się nie dyskutuje. I dobrze. Jednak widzę, że ocena ponad 8 przy ponad 4000 głosujących pokazuje, że jednak zdecydowana większość uznał ten film za bardzo bardzo dobry. Pozostaję mi się tylko cieszyć, że jestem w tej większości. Pozdrawiam serdecznie.