Dawno nie "przeżyłem" tak filmu...o rany!!
Ale trzeba naprawdę oglądać a nie patrzeć w telefon czy bajerzyć z ziomkami.Polecam późny seans w samotnośći ;) Grubo.
Haha miałem identycznie siedziałem sam późno w nocy zjaralem się i odpaliłem ten film. Wjechał mi na bańkę fest
;) polecam i pozdrawiam