a oczywiście czyja w większości to wina? rodziców...nie wiem, czy wszystko musi sprowadzać się do jednego? żadne z tych dzieciaków nie ma zaplecza emocjonalnego, przekazanych odpowiednich postaw rodzicielskich,myślę ,że jak tak dalej pójdzie to pani maria ziemska pójdzie do lamusa i mniej więcej takie filmy jak ten będą źródłem nauki studentów pedagogiki (chyba za 20 lat ;)a co do samego filmu -jest prawdziwy a jak można w ogóle ocenić rzeczywistość???