I jaki to ma przedział wiekowy?
I czy jest to bardzo brutalne czy takie samo jak jedynka?
Orientuje się ktoś, bo nigdzie nie mogę znaleźć informacji.
Od razu tylko wyskakują mi linki do filmu.
Brutalny chyba tak samo. Położono bardziej nacisk na dramat i problemy Hit-Girl, ale jest sporo komediowych wstawek. W polskich kinach film ma ograniczenie wiekowe od 15 lat.
Bo mój brat ma 16 lat i mnie męczy byśmy zobaczyli dwójkę. A ja nie bede oglądać z dzieciakiem głupich scen. Jak chce to niech ogląda sam.
A ktoś napisał na stronach, ze to już jest poważniejsze i brutalne od 18 lat.
(ogolnie ja nie ogladam filmow od 18 lat bo nie lubie sie deneerwowac ...no chyba ze to scareface)
Dlatego pytałam. Dzieki za info.:)
Kick-Ass 2 ma kategorię R, czyli za granicą tylko dla pełnoletnich. U nas takie filmy zawsze są od 15/16. Głupich scen? W sensie, że brutalnych? :P Kick-ass od zawsze był krwawy i dosadny. Da radę się pośmiać, ale, jak mówiłem, duży nacisk położono na dramat, szczególnie w drugiej połowie. A rzeczy obrzydliwe i golizna... nie ma nic takiego zbytnio, raz się piersi przewinęły, i jest kilka "scen" (nic nie widać, tak luźno pokazane, przecież to komedia) i nawiązania. Mimo wszystko warto obejrzeć.
Jedynka była raczej śmieszna.
Scene z mikrofalówką mu podwinełam ze sie nie zorientowal.
Ale jesli to jest bardziej krwawe. To sobie chyba sama obejrzę.
Zauważyłam tylko, że głowny bohater Lizowski czy jak mu tam ma inna dziewczynę. (nie wiem co sie stało z tamtą)
I chyba Toddowi nie udało się zdobyć serca Hit Girl jak było to powiedziane w końcówce pierwszej cześci.
Dodatkowo, nie czaje idei filmu. Dlaczego Red Mist mści się za ojca, który powiedział, że chciałby mieć takiego syna jaką jest Hit Girl.
A w ogole co tam Carey robi?
Cóż, Red Mist od początku filmu mówi o tym, że chce zniszczyć Kick-ass'a w ramach zemsty. A dzięki samemu Lizowskiemu w mieście pojawiło się więcej superbohaterów i właśnie Carrey gra jednego z nich.
Btw, jak brat ma 16 lat, to trochę wątpię, żeby takie sceny go raziły, czy coś. Ale nie znam, więc to tylko spekulacje.
To nie w tym sensie. Tylko mi głupio takie rzeczy z dzieckiem oglądać.
Ok. w kazdym razie w polsce od 16
w stanach kategoria R?
W stanach właśnie lepiej że R bo nie wszyscy zrozumieją ten film w wieku 15 lat. Dla ludzi to głupia komedia i tyle. Właśnie chodzi o to że to nie tylko głupia komedia.
A jeżeli chodzi o wątki komediowe to np 1 część określiłbym jako czarna-komedia. Może to ja mam coś z głową ale jedną ze śmieszniejszych scen z Kick-Ass była scena gdzie hit-girl ucinała nogi w domu Razula :P
Z dzieckiem? On pewnie idąc na wagary uprawia seks z koleżankami z klasy w tym wieku, a ty z nim się boisz obejrzeć film gdzie dają sobie po mordach. Litości dziewczyno :D
dosc dosadnie powiedziane ale tez mi sie wydaje ze 16 latek to juz nie dziecko w dobie dzisiejszego swiata i dostepu do internetu :p
Kick Ass 2 jest w Polsce od 15 lat (15+)
http://multikino.pl/pl/filmy/kick-ass-2/
Ograniczenie wiekowe znajduję się pod zwiastunem (przy dacie premiery)
Moim zdaniem śmiało możesz iść z 16-letnim bratem na ten film , Poziom brutalności nie przewyższa "jedynki". Myślę ,że twój brat oglądał w swoim życiu już dużo brutalniejsze filmy od tego (oczywiście każdy jest inny) ale w jego wieku to takie filmy nie powinny na nim zrobić żadnego wrażenia.
Jeszcze raz tłumaczę, ja wiem, że on ma 16 lat, ale dla mnie to zawsze będzie mały braciszek. I głupio bym się czuła ogladając taki film z nim.
Zaczeliśmy scareface'a razem i praktycznie w pierwszej scenie gdy pacino idzie po odbiór towaru i jest tam ta piła mechaniczna... wyłączyłam, bo nie wiedziałam czego moge sie spodziewać.
Dlatego by uniknąć głupich sytuacji pytam czy są gorsze sceny niz w jedynce.
Odpowiedziałem już wyżej na to pytanie.
"Dlatego by uniknąć głupich sytuacji pytam czy są gorsze sceny niz w jedynce."
"Poziom brutalności nie przewyższa "jedynki""
Są brutalne sceny ale na tym samym poziomie co w jedynce (np. dziewczynka ucinająca nogę czy człowiek wybuchający w mikrofali) lub nawet mniejszym.
Jak będzie miał 50 lat to też będziesz wyłączać mu telewizor podczas filmów akcji z przyzwyczajenia, że jest mały?
To chyba prowo, bo trzeba być idiotką, żeby 16 latkowi, który z pewnoscia ma dostęp do brutalniejszych i mocniejszych rzeczy bronic iść na film, który w Polsce nei ma oficjalnej kategorii wiekowej.
A R w Ameryce to taki odpowiednik dla od 16 lat i lżejszych od 18, czyli od 17 , a poniżej z opiekunem
To, że nie umiesz czytać to widzę, ale trudno.
Ja mu nie bronie iść na film. Jak chce niech ogląda sam, na własną odpowiedzialność. Ale ze mną byłoby to wykluczone, bo to jest tak jakbym przyzwala na takie rzeczy.
Po za tym głupio bym sie czuła.
On ma kurde 16 lat, 2 lata i jest pelnoletni, a ten film jest zakfalifikowany w cc jako bez informacji, a w USA poniżej 17 z opiekunem.
Ty -zakładam- jesteś pełnoletnia, wiec możesz iść jako opiekun.
W filmie jest sieka, ale taka jaką z pewnoscia widział albo w 1 części, albo w Kill billu, bo ten film musiał widzieć.
Idź z nim, chyba że się posrasz przez krew
Ty chyba nie czaisz tego motywu.... musisz miec max 13lat. Jakiś nie dojrzały jesteś.
Zagraj sobie w Call of Duty albo Fear'a czy Battle Field... bo widze, że zero dialogu.
100% racji. Powiem ci tak. Nie zabieraj 16 latka na ten film. Nie po darmo trailery mają nakładkę Red Band.
Dokładnie tak myślę, dzięki za wsparcie.
To jest jednak różnica jak nastolatek sam ogląda film na własną odpowiedzialność, a co innego jak dostaje przyzwolenie w postaci opiekuna.
Wydaje mi się, że obecnie nastolatki tak umieją zadbać o swój kinowy repertuar, że z powodzeniem można im zaproponować "Samoloty" Pixara dla wielkiej odmiany.
Pozdrawiam:)
"To jest jednak różnica jak nastolatek sam ogląda film na własną odpowiedzialność, a co innego jak dostaje przyzwolenie w postaci opiekuna."
Na własna odpowiedzialność? Mogłabyś sprecyzować co masz na myśli? Bo ja to rozszyfrowałem jakoś tak "Mój brat jest zbyt delikatny na brutalne filmy, widok krwi może go przerazić." albo "Mój brat widząc brutalne sceny może przyjąć to za coś normalnego, boję się, że po seansie chwyci za nóż kuchenny i zabije całą rodzinę."
Ani to ani to.
Zdaje sobie sprawę, że mój brat oglądał brutalniejsze sceny w filmach niż pewnie ja widziałam.
Ale ja jestem od zawsze tą starsza siostrą i nie mogę mu dawać złego przykładu.
Chodzi o to, że jak się ogląda wspólnie film człowiek raczej powinien się bawić tym co widzi na ekranie - a cięzko w takich scenach pokazywać aprobate takich scen nastolatkowi
i mu na to przywalać.
To może daj mu kasę i niech idzie z kolegami, a ty zostań w domu. Bo z tego co piszesz to ty sprawiasz problem, nie potrafiąc się bawić z innymi ludźmi przy filmowych nawalankach a nie on.
LOL z Twoich postów na kilometr czuć straszną hipokryzją. I naiwnością. Tak czytam czytam i tylko się uśmiecham. Ale im bardziej tłumaczysz o co Ci chodzi tym bardziej uśmiech mi rzednie a brwi wyżej wchodzą na czoło. Traktujesz 16-latka jak dziecko a ten film jak jakiś horror gore. Wolisz żeby oglądał treści które (taaa!) uważasz za nieodpowiednie sam, niż żebyś czuła dyskomfort oglądając je z nim. To jest odpowiedzialność za "młodszego" brata? Abstrahuje już od tego że to stary koń i pewnie oglądał takie filmy że "Kick Ass" wymięka a Ty patyczkujesz się z nim jak z niemowlakiem. Na jego miejscu, to ja odpuściłbym sobie oglądanie filmów z Tobą bo spinasz się tak, że siedziałbym przy Tobie jak na szpilkach. "Przewinęłam mu scenę z mikrofalą" - sory ale musi mieć z Ciebie niezłą bekę! xD
Nie wiem - może dwójka jest tak potworna że nie nadaje się dla 16-sto latka - nie wiem bo sam jeszcze nie oglądałem ale komentarze wyżej raczej tego nie sugerują - natomiast Twoja argumentacja, tłumaczenia i ogólnie podejście tak mnie uderzyło że pozwoliłem sobie na skomentowanie ich. Jak chcesz mieć fajny kontakt z "młodszym" bratem nie traktuj go całe życie jak dzieciaka bo za niedługo (a może już) zacznie Cię po prostu olewać. I nie chodzi o "chronienie go" przed szkodliwymi treściami ale o protekcjonalne traktowanie go jakby miał 6 a nie 16 lat. Już od dłuższego czasu nie trzeba go poklepywać żeby mu się odbiło. A jest w wieku w którym na takie namolne matkowanie reaguje się raczej alergicznie. Siostrę która przewija mi drastyczne sceny traktowałbym jak dziwaczkę a nie partnerkę do rozmów czy oglądania czegokolwiek. Ciekaw jestem ile sama masz lat.
Mój brat doskonale wie jaka jestem, i mu to nie przeszkadza. Moze sam czuje, że to hipokryzja z mojej strony ale trudno.
Z resztą jest moim najlepszym przyjacielem. I w sumie gadać możemy o wszystkim.
Co nie znaczy, że mam go na wyłączność. Przeciez lepiej jak gada tez z kolegami.
Nie rozumiem czemu mam sie tu przed nie wiadomo kim tłumaczyć. Jeśli poczujesz sie lepiej, że potwierdze że jestem hiporktyką
to ok I will make your day.
Pozdrawiam
Spoko - nie miałem zamiaru jakoś Cie dotknąć, nie uważam też, że powinnaś się z czegokolwiek mi tłumaczyć. To co wyłoniło mi się z Twojego opisu trącało hipokryzją więc o tym napisałem - jeśli jesteś tego świadoma to spoko; chcesz coś z tym robić - kul; nie chcesz - nie moja broszka. Miło ze masz fajny kontakt z bratem.
Ok.
Akurat mam to szczęście, że ja i mój brat jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi.
Zawsze mieliśmy o czym gadać. Jedyny problem jaki był to, to że on jest dużo młodszy.
On o tym wie, że ja mogę coś mu zasugerować czy ma coś robić czy nie,
ale jak to się skończy to "all the same to me" byle bym ja tego nie miała na sumieniu.
Po za tym kazdy z nas wie jakie ma wady i proste, że albo sie to akceptuje i rozumie i pozostaje się w przyjaźni albo nie.
dzis bylem w kinie z 15 latnia, 10 lat mlodsza sisotra, z która tez mam bardzo dobry kontakt. wydaje mi sie ze lepiej przekraczac pewne granice wlasnie majac mlodych na oku. a skoro macie dobry kontakt to mozesz z nim pogadac z poszczegolnych scenach, zobaczyc co on o nich mysli i jakie emocji w nim wzbudzaly.
pozdrawiam
No właśnie ja mam taką sytuacje tylko z bratem. Tylko wydaje mi sie teraz, że już po wszystkim bo po prostu zrezygnowaliśmy z tego filmu.
Ja bym nastolatka poniżej 18 roku życia nie puścił nie z powodu brutalności. Ja w wieku 10 lat horrory oglądałem.
Wg mnie nie zrozumie głębszego przesłania filmu. Ta część nie jest głupią komedią. Pokazuje się całe oblicze głównych postaci, ich problemy życiowe i jak trudno im się żyje bez bycia bohaterem.
Sceny brutalne też są, ale ja z młodszą osobą nie poszedłbym na taki film, bo np wolałem się wczuć i przemyśleć film jeszcze raz po zakończeniu seansu, a nie wysłuchiwać od 13-16 latka że film był nudny bo nie był śmieszny.
Niestety taka prawda.
Czy ma 16 lat, czy miałby 26 to nic nie znaczy. I tak mógłby nie zrozumieć. Taka mentalność ludzi.
Ja ze swoją o 5 lat młodszą siostrą oglądam różne filmy. Te ambitne oraz te brutalne i głupawe, bo to zmusza właśnie nas do przemyśleń i dyskusji w danej kategorii.
Pozdrawiam ;)
Nie wprowadzaj ludzi w błąd , w Polsce Kick-Ass 2 jest od 15 lat.
W USA ma kategorię R czyli "Osoba poniżej 17 lat musi wejść z pełnoletnim opiekunem" Od 17 w górę może wchodzić bez ograniczeń.
I w polsce też powinien być od 18 lat. Właśnie wróciłem z kina i jestem zachwycony filmem. Jestem fanem serii Kick-Ass, 1 część oglądałem 6 razy z DVD i siódmy raz w TV.
Druga część nie jest typową głupkowatą komedią jak pierwsza. Co prawda jest kilka wstawek komediowych, ale trzeba myśleć jak się ogląda film. Głównie w tej części przedstawia się portret psychologiczny Hit-Girl, która nie ma łatwego życia.
Niestety nie puściłbym na ten film dziecka poniżej 17 roku życia. Pokazane na żywca przebijanie maczetą, skręcanie karków, i zabijanie przy pomocy kosiarki...
Niech was nie zaślepi to że gra tu Jim Carry bo gra jedną z poważniejszych ról. Ten film to bardziej Akcja, Dramat - z paroma głupkowatymi wstawkami.
I tak nie powinno być :\ Pierwsza część w Ameryce też była od 15/16 lat. A 2 od 18
Moim zdaniem trochę przesadzacie. Osoba która ma 16 lat może być równie inteligentna i zrozumie przesłanie tak samo jak np. 20 latek.
Nie wiem. Ja widzę po samym sobie, że z czasem zaczynam rozumieć coraz bardziej filmy i zwracam uwagę na inne aspekty.
Za przykład dam tu jak w wieku 15/16 lat oglądałem "Czas Honoru" - wtedy liczyła się dla mnie głównie akcja, z takim nastawieniem oglądałem 1 serię.
Teraz kontynuuję oglądanie jak mam 18 lat i rozumiem znacznie więcej, a także nie liczy się tylko akcja.
Głównie to co mówię, to sam doświadczyłem.
Wiesz znam ludzi którzy w wieku 16 lat byli tacy poważni że nawet ich rodzice wychodzili czasem na bardziej dziecinnych, ale nie oglądali filmów akcji, komedii itp. Głównie filmy historyczne i Sc-Fi (tak zwane Nerdy).
Bo wiesz człowiek się nie zmienia zwykle nawet przez całe życie, ja w wieku 18 lat i prawdopodobnie w wieku 25 będę oglądam i będę oglądał nawet filmy typu "Epoka Lodowcowa". Człowiek który jest inteligentny w wieku 16 lat jak 20 latek, raczej nie zajmuje się takimi filmami i nie będzie się zajmował, gdyż jest bardziej inteligentny niż przeciętny odbiorca.
Mam nadzieję że nie wyszło z tego "masło maślane" - bo mam jakoś takie dziwne przeczucie. Pozdrawiam.
Ja sam mam 15 lat i oglądam zarówno Epokę lodowcową jak i Piłę, czy Dystrykt 9. Dlatego rozumiem, że każdy ma inne gusta, jednak czy ktoś dorósł i czy zobaczy w Kick-Ass 2 jakieś wartości nie zależy raczej od wieku.
Ale co do zmieniania się człowieka zgadzam się z tobą. Podobnie jak ty myślę, że w wieku 20 lat będę miał taki sam gust filmowy jak teraz.
Raczej swojego brata znasz i wiesz czy możesz mu pozwolić na film który w Polsce jest od 15 lat, czy nie.