bardzo lubię almodovara
i świat z jego filmów
ale "kika" mnie zawiodła
oprócz sceny gwałtu
niewiele śmiesznych rzeczy
ale to wciąż almodovar
pewien poziom nie został przekroczony
6/10
Obejrzałam z ciekawości, czy twórczość Almodovara faktycznie zasługuje na takie peany zachwytu... nie,nie zasługuje! Uwielbiam bardzo różne kino-od komerchy po produkcje niszowe ale wszystkie filmy,które z jakiś tam powodów pokocham, muszą mieć dla mnie wspólny mianownik- "ruszać" coś w mojej duszy,prowokować,...
z jednej strony wulgaryzm,chamstwo ale można tłumaczyć ze to trudny film . i nie wiem dam 7\10 przez wzgląd na inne filmy P.A.
wulgaryzm i prymitywizm.
takie filmy są powodem, dla którego mam w ......... tzw. ambitne kino. czasami wydaje mi się, że ludzie je oglądają tylko po to, by dobrze wypaść w tzw. dobrym towarzystwie
ROTFL
.. nigdy nie przepadałem za Amodovarem, ale jest on wciąż na ustach wielu, ma wielbicieli i krytyków. Ja niestety nie lubię takich flimów. To dla mnie niestety połączenie braku pomysłu z chęcią zaszokowania, albo nieudanego i nachalnego manifestu że coś co jest intymne ma tym nie być. Granice jego tematów sięgają...
Jako że nie przepadam za ukazywaniem wnętrza kobiet przez Almodovara, ten film mi się podobał chyba najbardziej, bo był groteskowy i nie wgłębiał się w egzystencjonalne rozterki bohaterek.
dawno nie oglądalem tak glupiego filmu!!! tandeta, jak mozna zrobic parodie gwaltu (to jest chore), poza tym warto sie zastanowic po co byla postac dzinnikarki z kamera na glowie - wyobrazcie sobie jakby jej w tym filmie nie bylo...........NIC BY SIE NIE ZMIENILO (wrrrrrrrrrrr)
i to bardziej niż każdy inny. Groteska, wariacje, barok, kicz, pozorna wulgarność, bezpretensjonalność i bezpruderyjność. Coś pięknego, dawno się tak nie uśmiałam. Nawet gdy momentami robiło się dość poważnie, natychmiast pojawiała się główna bohaterka by ponownie wprowadzić klimat absurdu - scena 'budzenia się'...
Pedro... zawiodłeś mnie!! Obejrzałam co prawda na razie tylko do połowy ale nawet nie wiem czy będę kontynuować. Godne podziwu jedynie wyczyny chłopca który może cztery razy się spuścić bez wychodzenia.. zastanawiało mnie też czy ta paskudna blondyna która przyszła do kojota ma prawdziwe cycki, bo przyznam szczerze...
więcejWszystko przegięte na maksa, ale o to chodzi. :) Ogląda się rewelacyjnie. Aktorstwo pierwsza klasa, scenariusz precyzyjny, jak zwykle u Almodovara. 10/10
film ten byl chyba drugim lub trzecim jaki mialam przyjemnosc obejrzec z repertuaru p.almodovara...po tym filmie tylko jeszcze bardziej sie przekonalam ze almodovar bedzie nalezal do moich ulubionych rezyserow...to jak ukazuje problemy w sposob nieraz naprawde surrealistyczny wzbudza moj trwaly entuzjazm...a w tym...
Pierwszy raz miałem okazję się "zmierzyć" z twórczością osławionego Almodovara - i nie było to spotkanie miłe. Film jest nakręcony w stylu, którego nie znoszę najbardziej. Wulgarny, prymitywny, dosłowny - a mimo to udający coś więcej.
Groteskowość postaci, próbujących być przy tym nasyconymi erotyzmem, nie zrobiła...
Im bardziej brnę w Almodovara tym większy szok przeżywam. Chyba boję się kolejnego filmu:) "Kika" jest chyba trochę zbyt chora jak dla mnie. Film na pewno nie najgorszy, groteskowy jak najbardziej ale niektóre motywy są dla mnie przegięte.
Twórczość tego reżysera to raczej nie jest mój ulubiony typ filmowy, mimo że Hiszpan ciekawie miesza ze sobą surrealizm, absurd i groteskę. Świat dziwaków i outsiderów (przynajmniej w naszym rozumieniu; bo jak jego bohaterów można określać takim mianem, kiedy wszyscy wydają się mieć podobne odchyły? ;P) przyrządzony na...
więcejfani Almodovara wydadzą zapewne na mnie wyrok -no ale co ja mam zrobić -ja naprawdę nie cierpie jego kina!!! NIe deprecjonuje jego roli (ok -ważnej) we współczesnym kinie -dołożył tą swoją cegiełkę absurdalności do procesu i ewolucji naszej muzy ale mimo to uważam go -uwaga- za wielkiego pozera i nic więcej!! otóż na...
więcejTo prawda -obsceniczny, niesmaczny moze, groteskowy, chwilami glupawy, ale jaki zabawny! I pomyslec, ze to dramat. Takie dramaty potrafi robic tylko Almodovar.