No juz zacieram rece na mysl o sobocie, kiedy to ujrze ponownie (tym razem na duzym ekranie ;) Pulp Fiction, a zaraz potem Kill Bill w calosci... Jestem niezmiernie ciekaw rozwiazania tych wszystkich watkow, i tylko zal mi troche, ze O-ren juz nie bedzie... :( Watek z yakuza byl super ! :)
Szkoda, szkoda... przepada Pulp Fiction na ENEMEFA... Bardzo żałuję;( byłam na Twojej stronie, lubimy podobne filmy i osoby, widać gust mamy zbliżony;) napisz coś do mnie, może o filmikach podyskutujemy;) mail to pochylona@wp.pl pozdrawiam!
No wlasnie wczoraj sie dowiedzialem :( ech... od dzis nie lubie MIRAMAXU :( zepsuli 1/3 nocy ;] z tego, co wiem, to puszcza "Miasto Boga" tez ciekawie, ale ton ie to samo... to nie Tarantino :(,
napisze maila ;) ale po Enemefie... podziele sie wrazeniami :)