nie polemizuję z ogólną oceną filmu, ale nie mogę się zgodzić, że Gordon-Levitt zagrał niczym aktor 3ligowy!

To widać że nie macie pojęcia o dobrym kinie! 10/10 a jak nie pasuje to won na szklaną pułapkę 5!

Szklana pułapka ?czemu nie.MCline musi uratować świat.Kolego troche luzu,cos taki spiety jak gumka w majtkach?Ja kolegi nie obrażam,o gustach sie nie dyskutuje.Po filmie takie miałam odczucia.Ale z kolegą coś nas łaczy ; ) Ja też dałam 1 ,,Kochaj i Tańcz,,
Pozdro i więcej luzu.

Nie znasz się na kinie paniusiu! 1 wspólna cecha, nic poza tym ;)

10/10? Ten film jest najwyżej przeciętny...

Dla ciebie tak... ;)

Nie ma głupszego i bardziej nadużywanego powiedzenia niż "o gustach się nie dyskutuje" - co jest zresztą jawną bzdurą, bo po co jest choćby to forum...

Pd dłuższego czasu walczę z tym nadużywanym idiotyzmem. Przecież po to tu dyskutujemy! Dyskusja jest wymianą wiedzy, upodobań, oczekiwań itd. O faktach się nie powinno dyskutować.

Też muszę pójść WON, bo film mi się nie podobał, Szklana pułapka 5 zresztą też ! Przypomniała mi się pewna anegdotka:
Nie wiem, jak wy, panowie, ale ja wypierrrdalam!
W odpowiedzi na słowa Jana Himilsbacha „Inteligencja wypierrrdalać!” wypowiedziane w warszawskim SPATiF-ie.

Pomimo całej mojej sympatii do Mickey Rourka i uroczej Dane Lane muszę uczciwie przyznać, że takiego gniota dawno nie oglądałem. Scenariusz jest dosłownie debilny. Postać grana przez Rourka jest absolutnie groteskowa. W założeniu twórców scenariusza miał to być zapewne bardzo czarny charakter przed którym nogi drżą i włosy dęba stają. No więc, to jest czarny charakter jak dupa węża. Nawet urocza Dane Lane nie ratuje tego filmu, bo jej bohaterka nie ma za wiele do powiedzenia. Naprawdę, szkoda każdej minuty. Ja bardzo żałuję, że to oglądąłem.

poza tym po co oglądać film 90 minut jak można na necie szybciej znaleźć dupę węża np tu: http://livingartreptiles.tripod.com/sitebuildercontent/sitebuilderpictures/.pond /snakespursandcloacasnakeanatomylivingartreptilescloaca.jpg.w560h348.jpg

właśnie

,,cienki jak d...a węża". Słyszałem już tutaj na forum filmwebu takie określenie

Chyba przesadzacie z tymi ocenami, film może nie rewelacja, Rourke faktycznie denerwująco słaby, ale za to rekompensuje wszystko znakomity Gordon-Levitt. Oceny 1 i 2 to przesada skrajna. Tak niskie oceny można dać jakimś atakującym mrówkom czy Megapiraniom, rozumiem 5 nawet 4 ale 1.

Hmm Jak dla mnie film był naprawdę solidny i bardzo dobrze obsadzony. Szczerze polecam. Sporo scen nostalgicznych taki powiedział bym stateczne połączenie dramatu z thrillerem.

Racja

,,Rourke faktycznie denerwująco słaby". Tyś jest słaby. (Gaz)Rurką z tobą trzeba walczyć

Dawno już nie dałem filmowi jedynki no ale taki czas przyjść musiał - absolutny gniot - 1/10 !!!