Cudowny klimat Nowego Jorku lat 30-tych (chyba:P). Za takie filmy kocham Woody'ego<3.
Klątwę mogę oglądać tryliony razy i za każdym razem świetnie się bawić. Film można
określić jako mieszankę komedii romantycznej z kryminałem. Tak naprawdę na zbitek słów
"komedia" i "romantyczna" mam uczulenie, ale ten film nie ma nic wspólnego z infantylną
historyjką z Meg Ryan w roli głównej. Polecam, Helen Hunt była świetna w parze z Woodym
Allenem.