Z ekranizacji książek Grishama-jakie widziałam,tę lubię najbardziej.Oglądalam 'Klienta' już parę razy i za każdym następnym coraz bardziej mi się podobał.Świetny scenariusz i obsada to bardzo duże walory filmu.Sarandon była chyba lepsza w 'Thelmie...',a Jones w 'Ściganym'ale i tak wypadli znakomicie.Ten chłopak też.