Niezła komedia kryminalna z gatunku "kto to zrobił". Mamy tu historię pewnego architekta
Garrone, który ginie w tajemniczych okolicznościach zatłuczony... rzeźbionym fallusem. Sprawę
bada komisarz Santamaria (świetny Mastroianni), a nie jest łatwo, gdyż podejrzanych jest
conajmniej kilka osób z otoczenia denata...
Film kręcono w Turynie, reżyser ukazał nam świat "pięknych i bogatych", ich hipokryzję i styl życia
w tamtych czasach. Oczywiście nie będąc urodzonym we Włoszech, wiele mi umknęło i nie
wszystko rozumiemy tak, jak powinniśmy. Jest tu sporo humoru, dlatego bardziej nazwałbym film
komedią kryminalną, niż kryminałem. Ścieżką dźwiękową zajął się sam Morricone. Polecam! 7/10