Dziwię się, że filmy Vegi wzbudzają jeszcze jakiekolwiek zainteresowanie - po pierwsze nie chwytam tego klimatu, a po drugie te jego filmy są wszystkie na jedno kopyto... powoli ich już nie odróżniam
Pierwszy raz od 15 lat wyszedlem z kina, film po 10 minutach zaczal obrazac moja inteligencje, nie moglem sie nawet zmusic zeby sie smiac. totalna porazka
Poszedłem, obejrzałem, rozczarowałem się i chcę zapomnieć.
Jak nie macie co zrobić z czasem możecie pójść.
Zaczynał się ok a później dno i wodorosty. Oczywiście gimbaza się chachała ze scen np. loda i obcinania nogi. A dla mnie ta scena była żałosna czerstwa i nie śmieszna. Sporo niedociągnięć np. niania dostała w lewą stronę a sina prawa. Do Pitbulla Nowe porządki ma bardzo daleko.
Teraz tak patrzę na obsadę i widzę Karola, ale nie przypominam go sobie z filmu, na jego profilu są nawet 2 zdjęcia tak jakby sceny które wycięto. Czy tylko ja go nie widziałem?
Mam mieszane uczucia po obejrzeniu tego filmu, poszłam z ciekawości skuszona dobrymi zwiastunami. Historia nawet ciekawa, scenariusz jest dla mnie mieszanką infantylizmu i brutalności, z przewagą tej ostatniej. Znakomite role Katarzyny Warnke i Aleksandry Popławskiej, mało przekonywująca Agnieszki Dygant, która była...
więcej
- sporo fajnych scen...
- sporo naciągnięć i niespójności dla sztucznego podciągnięcia fabuły
- miejscami brutalny wulgarny
- zdecydowanie za dużo bardzo SŁABYCH scen seksu...
- strachu i reszta za mało jechali prymitywnym humorem w stylu o ciapatym kozoje... :P trochę mi tego brakowało
- scena z piłą i to co ją...
Sytuacje które miały być śmieszne nie śmieszą a przekleństwa i wulgaryzmy przeszkadzają zamiast dodawać efektu rozluznienia. Zaczynam wątpić w kolejne produkcje.
To jedyne co da się powiedzieć o tym filmie. ŻENADA!
Brak pomysłu, brak fabuły. Najlepsze role to aktorzy trzecio-planowi (nie licząc beztalencia wieniawy). Cała fabuła to non stop przekleństwa i gołe cycki (nota bene słabe).
Nie słyszeliście o czymś takim jak kultura wypowiedzi i poszanowania zdania i gustu drugiego człowieka ? Jestem przerażona polską mentalnością niektórych ludzi, oscylujących na intelektualnej krzywej półświatka. Ten film to nie dno. Niektóre wypowiedzi tutaj to już dno i wodorosty, jak to się mówi w potocznej...