a ja wręcz przeciwnie, polecam!
film ma świetną fabułę, wciągającą akcję, efekty specjalne też są na dobrym poziomie, jak dla mnie 8/10

efekty specjalne? - bez żartów;) Produkcja niskobudżetowa z wyjątkowo słabym scenariuszem.

To raczej nie miał być film odkrywający jakieś skrzętnie skrywane tajemnice Biblii, tylko łatwe i przyjemne 'oglądadło' na niedzielny wieczór.

Film ogólnie nie taki zły, aczkolwiek dostrzegam w nim 'inspirację' "Kodem Da Vinci".
Poza tym zupełnie nie przypadła mi do gustu gra aktorów w tym filmie, szczególnie pani Hagen w roli Johanny, której twarz przez cały film miała taki sam wyraz...
Jak dla mnie 4/10, nic specjalnego.

No inspiracja tu jest raczej biblia xD a nie KOD DA VINCI , LOL

Jak pod takim kątem będziemy oceniać filmy - to kazdy kryminał skrytykujemy bo nawiązuje do morderstwa ( taka mała ironia) ;)

Takich motywów lub podobnych w filmach jest wiele które nawiązują do biblii jako przepowiedni, tajne kody itp. Film porusza kwestię CZARNYCH MNICHÓW ale nikt z tutaj obecnych przecież nie porównuję do "ANIOŁÓW APOKALIPSY". Film z początku wydawał się przeciętny, nie jest to wielka produkcja w stylu - KOD DA VINCI- bowiem jest to film bardziej rozbudowany, i wciągający dopiero po jakimś czasie. Film jak na niemiecka produkcję (bodajże niemiecka) ... dla mnie bomba bo nie trawie niemieckiego kina. Końcówka ciekawa wciągająca i trzymająca w napięciu.

NIE JEST TO KINO WIELKICH AKTORÓW , WIELKI HOLLYWOODZKI FILM ale zwykła produkcja która jest godna uwagi nie ze względu na nazwiska aktorów tylko przez ciekawą fabułe i normalność. Oceniam 7,5/10

warto obejrzeć.

Ciekawą fabułę? Ok mogę się zgodzić, że pomysł był ciekawy. Niestety całość produkcji nieudana. Film przewidywalny i nudny tak mniej więcej od połowy pierwszej części. Gra aktorska też bardzo słaba (mam na myśli wspomnianą już wcześniej panią Hagen, która gra bardzo drętwo i sztucznie).
Ja oceniam 4/10 i to jest maks co mogę dać.

Nie widziałeś głupszego filmu??? To se obejrzyj "Ocean strachu" albo
"Totalny kataklizm"!!! To dopiero są posrane filmy!!!
pozdrówka

Ocean Strachu to doskonalny film bez dwoch zdan

Kulminacja głupoty. Na audiencję u Papieża dostają się z ulicy (tak to się nawet nie uda spotkać z kierownikiem fermy drobiu). Mnich dźga Papierza. Papierz krwawi i pada na podłogę. Potem okazuje się że Papierz udawał bo miał na sobie kamizelkę kuloodporną i.. O rany wzorcowy idiotyzm. Drugiej części nie obejrzałem i jest to jeden z nielicznych filmów jakich nie obejrzałem do końca. Oscar za beznadzieję. Jeśli chcesz komuś zrobić przykrość poleć mu ten film.

z czterech 'papieży' tylko pierwszy dobrze ortograficzny, choć powinien z małego "p", ale z treścią opisu zgoda 100%, moim zdaniem jeszcze za słabo op.....ony film.