Na film wybiorę się wkrótce. ALe historię znam z książki. I wiecie co, jako thriller ta książka jest świetna. Nie ma jednak nic wspólnego z faktami. Wystarczy poczytać NAUKOWE książki i artykuły nt. pierwotnego Kościoła. Wszystko o soborach itp. Tam jest prawda. Tu jest nieprawda, która posłużyła to stworzenia wciągającej historii spisku. Ci, którzy czytają (a ja tak) wiarygodne, naukowe książki itp. mogą Kod bezpiecznie oglądać. Potwierdził mi to nawet mój znajomy ksiądz. Reszta to deiści (a nie chrześcijanie), którym "prawda" zawarta w "Kodzie..." po prostu odpowiada.
Kod jako thriller z świetnym finałem - polecam. Jako coś więcej - naprawdę to tylko fikcja. Ale cóż - wasz wybór.