Po obejrzeniu filmu zastanawiam się dlaczego tak wiele osób pisze o nim że jest słaby a nawet bardzo słaby. Jak dla mnie film jest bardzo dobry. Śmieszy mnie takze to jak niektórzy piszą że prez 2 godziny filmu nic się nie dzieje :D To ja chyba inny film oglądałem :] Do tego dochodzi świetne aktorstwo Hanksa i Reno. Ocena: 8/10
Uważam, że chodzi o złą kolejność postępowania ....
Może przed wybraniem się do kina powinieneś byś przeczytać książkę? ...
Tak się składa że książkę czytałem... Po drugie nie porównywałem książki do filmu bo jak dla mnie ciężko jest to porównać. A film mi się bardzo podobał, książka też.
Jest słaby bo przekombinowany i zbyt dużo w nuim poscigów. Do tego nie jest to film zgodny z historią, a aktorzy nie grają zbyt dobrze. Jedynie McKellen zagrał koncertowo.
"nie jest to film zgodny z historią" haha. To nie miał być film historyczny, więc czemu ma być zgodny z historią. Mnie się film podobał. Książka była dużo lepsza, ale film mnie nie zawiódł. Świetna muzyka, bardzo dobra gra aktorów (i oczywiście ich dobór), podobalo mi się wykonanie filmu (czyt. montaż). Ogólnie wg mnie wart oglądnięcia, choć po wcześniejszym przeczytaniu książki film nie zaskakuje za bardzo.
Pozdrawiam
Absolutnie się zgadzam! Bardzo dobry film, inteligentny, trzymający w napięciu. Za dużo pościgów? Pościgi zajmują ok 15 minut w tym filmie. Akcja jest wartka i trzyma się kupy, aktorzy są bardzo dobrze dobrani, szczególnie Audrey, która jest po prostu śliczna a do tego świetnie gra. Momentami bardziej mi się podobał niż książka. Pewnych skrótów dokonano, ale uważam, że bardzo sensownie. Wydaje mi się, że teraz jest moda na to, żeby ten film krytykować. Po wysłuchaniu wielu negatywnych opini siedziałam w kinie z zegarkiem w ręku czekając aż się "skiepści" i liczyłam w myślach: pół godziny dobre, godzina dobra... po 3/4 filmu przestałam liczyć i pomyślałam sobie kilka negatywnych rzeczy zarówno o domorosłych "krytykach" jak i o tych "profesjonalnych" z Cannes. Nie wiem, czego się wszyscy spodziewali, cudów? Przecież to jest świetnie zrobione amerykańskie kino komercyjne! "Nudne" jest pewnie dla fanów takich filmów jak M:I, gdzie dialogi zajmują ułamek akcji za to jest dużo strzelania i efektownych wybuchów. Założe się, że gdyby nikt o tym filmie wcześniej nie słyszał to byłoby tu conajmniej 80% pozytywów. Ale, jak tu ktoś napisał, tylko w innym kontekście: jedzmy gówno, miliony much nie mogą się mylić, dodam od siebie: Kod... jest zły, setki "krytyków" nie mogą się mylić, lepiej się nie wychylać.
Bendę szczery mi się film niepodobał bo może był damnie zamało zrozumiały a jeśli chodzi o akcje to jakieś tam były ale trudno powiedzieć bo nawet niechce mi się pamiętać no cuż inni oceniają go w taki sposób a inni w taki każdy lubi to co rozumie zazwyczaj ale niezawsze pozdrawiam :)..
No właśnie, wydaje mi się, że tu jest pies pogrzebany- niektórym się nie podoba, bo nie rozumieją do końca treści. Cóż, kluczowym momentem filmu jest chwila gdy Teabing wyjaśnia cała koncepcję, co trochę przypomina wykład....a większość młodych ludzi nie przepada za szkołą i czyta jedną książkę dziennie (jak dobrze pójdzie). Ale łatwiej powiedzieć, że film jest do dupy niż się przyznać, że się go nie zrozumiało i dlatego wielkie brawa dla mojego przedmówcy.
Ostatnio mój brat uzasadnił swoją negatywną opinię o filmie takimi słowami "nazywa się (Kod Da Vinci) a nie ma nic o Leonardo tylko klucze były za obrazem, to jaki tu kod?" No tak...najwyraźniej przeoczył cała resztę wskazówek...