po pierwsze to oczywiście kościół, gdyby sie nie odezwał nikomu nie przeszłoby przez myśl że cvoś tu może być nie tak, po drugie nazwano ten film najbardziej oczekiwaną prenierą roku i ludzie spodziewali sioę Bóg wie czego, dostali zwykły przyjemny film (mnie tam się podovbał, Hanks udowodnił, że potrafi zagrać wszystko) a chcieli ... no sama nie wiem, wygląda na to, że chcieli Jezusa wyskakującego z ekranu, zastanówcie się czy gdyby te 2 powody nie zaistniały, czy wasze zdanie o filmie byłoby takie samo
Moje napewno :) Dodam tylko, że jeszcze zdania o filmie nie mam, mam zdanie o książce. Jednak zakładając, że film jest ładną wizualnie obrazą intelektu (książka niestety była cieniuteńka jeśli chodzi o język) to spokojnie wystawię filmowi 2/10, a może nawet i ze 4/10, okaże się jak wyjdzie dobry divx :]
Ludzie nauczcie się chodzić do kina...Takich filmów nie oglada się na kompie...:
pytanie JAKICH filmów - z większości opisów wynika, że jest co najwyżej średni, a jeśli forma i treść jest cieniutka to świetna oprawa (co jak zakładam lepiej jest widoczne w kinie) wcale go nie uratuje
poza tym przed kompem łatwiej jest klęczeć, jakby ten Jezus miał rzeczywiście z ekranu wyskoczyć :P
Negative: obiektywizm z ciebie z siłą wodospadu wylatuje... Właśnie takie kontrowersyjne filmy pokazują, jak fałszywi i zakłamani są ludzie na świecie... Tyle. Więcej nie rozwinę, ty już doskonale wiesz o co mi chodzi.
wczoraj byłam w Multi na Kodzie...jak narazie widział tylko film, a książke zamierzam przeczytać...
film ogólnie był dobry, wszystko było ok...chętnie obejrzałabym go drugi raz... treść w sama w sobie była dość kontrowersyjna dla katolików, ale trzeba że to wszystko jest fikcją literacką-filmową.... ja właśnie w taki sposób podchodze do tego filmu i do samej książki...
już kiedyś było głośno też o inne książce - a mianowicie o Harrym Poterze - Kościół zaraniał czytania tej książki małym dzieciom, bo co - bo są czarodzieje, ale nie zauwazyli, że jest milion innych książek o czarodziejach i że H.P. też jest fikcją literacką....
cóż ja wystawiam 10/10...bo nie mam się do czego doczepić....
pozdr
zgadazam sie z "prowokatorem" całej tej dyskusji.. polecam film tym,którzy nie czytali ksiazki i nie przejmuja sie wielkim zamieszaniem wywołanym przez kosciół..napewno miło spedzą czas w kinie..ci którzy czytali ksiazke równiez nie powinni byc zawiedzieni...
mnie tam sie podobło i jedno i drugie i muszę przyznać rację osobę dwa chyba komentarze wyżej, gdyby kościół po prostu powiedział,ze nie wolno czytać żadnej fantastyki, czy jak to nazwać, zwłaszcza najpopularniejszych momentów zaoszczędziłby mnóstwo czasu
mnie tam sie podobło i jedno i drugie i muszę przyznać rację osobę dwa chyba komentarze wyżej, gdyby kościół po prostu powiedział,ze nie wolno czytać żadnej fantastyki, czy jak to nazwać, zwłaszcza najpopularniejszych momentów zaoszczędziłby mnóstwo czasu
mnie tam sie podobło i jedno i drugie i muszę przyznać rację osobę dwa chyba komentarze wyżej, gdyby kościół po prostu powiedział,ze nie wolno czytać żadnej fantastyki, czy jak to nazwać, zwłaszcza najpopularniejszych momentów zaoszczędziłby mnóstwo czasu