Oczywiście oglądając ekranizację powieści nie sposób nie porównywać jej do oryginału. I zazwyczaj ekranizacje tracą na takim zestawieniu....tak jest i w tym przypadku. Film jest ciekawy jako film ale brakuje mu wiele z magii książki. A przede wszystkim brakuje dowcipu! Czytając "Konopielkę" Redlińskiego nie sposób było...
więcejCała istota powiesci Konopielka to język i sposób opisywania rzeczywistosci jakim posługuje się autor. W filmie zostały z tego tylko dialogi a to o wiele za mało. To nie Bareja.
Czy między nimi do czegoś doszło? czy scena na wozie to tylko fantazja Kaziuka? Scena jest pokazana jak by przedstawiała rzeczywistość ale do postaci nauczycielki , kompletnie mi to n ie pasuje .
I mam jedną główną uwagę, naprawdę nikt tego nie zauważył, iż mentalność wiejska jest tutaj bardzo słabo oddana a już kreacja Majchrzaka to dla mnie pomyłka - on z tym swoim arystokratycznym zacięciem i minami przypominała raczej hrabiego, który z nieznanych przyczyn musi upodabniać się do chłopa - wyszło naprawdę...
Ten film to jedna z najwierniejszych adaptacji jakie znam. Nawet dialogi są takie jak w książce. A mimo to moim zdaniem w filmie umknęło coś, co w książce Redlińskiego było bardzo ważne - refleksja nad nieodwracalnymi zmianami jakie zachodzą w życiu, strach przed czymś nowym i nieuchronnym. Dlatego też wiele osób...
Przecież powstał w latach 80, gdy technika filmów barwnych już była wystarczająco rozwinięta, nie jest też dramatem (jak "Cześć Tereska"). Czyżby zadecydował brak środków?
Zastanawiam się ,dlaczego tego filmu jest tak mało w polskiej TV. Ja podejrzewam ,że swoje 5minut dołozył do tego kler, czarna zaraaza,najwieksze zło tego świata. 4 pancernych puszczają na kilku kanałach na raz. Rzygać się chce,jak włącza się tv a tam 4 pancernych. A Konopielka jak juz jest emitowana to bardzo pózną...
więcejDlaczego warto zobaczyc ten film ? Nie widziałam go jeszcze, przekonajcie mnie, że warto, bo planuję go zobaczyc.
Kiedy Ziutek tłumaczy niedowierzającemu ojcu, że Ziemia jest okrągła a my w tle słyszymy dźwięk przelatującego odrzutowca.
Ale co się dziwić niepiśmiennemu, niedouczonemu chłopu skoro 70 lat później niż akcja filmu istnieją ludzie, którzy autentycznie wierzą w płaskość Ziemii.