za tydzień Behemoth

Behemoth, czyli ludzie vs żywa góra
No! Nareszcie coś interesującego! :D

Za dwa tygodnie zaś "Pustynne węże"

Serdecznie zapraszam na ten z pewnością Mega-Hit http://www.filmweb.pl/film/Behemoth-2011-555226/discussion/11.+VIII.+g.+20+00+-+ TVP+2%2C+czyli%20+Misja+Publiczna+na+filmowym+szlaku,1701063

A co do jakże niesłusznych zarzutów autora tematu, to tak się złożyło, że w tym temacie właśnie zająłem się tą kwestią - właśnie te filmy świetnie się w misję TVP wpisują
;)

2 albo 3 tygodnie temu było Roadkill, z tej samej serii, ale o 22 :P. Kosmiczna gorączka była niesamowita. Najbardziej przerażająca scena to kiedy ten opętany facet o czerwonych oczach stał z otwartymi ustami. I szukane DNA kosmitów, jakby to były klucze w torebce. Podłączenie kroplówki kobiecie która podobno miała skręcony kark. Babcia z Czasu Cyganów. A sposób w jaki obcy zamordował laskę, która chciała się z nim zaprzyjaźnić - wyrafinowany do granic ludzkiego pojmowania. Podobało mi się w tym filmie, że co chwilę działo się coś wykręconego. I ta teoria o zagładzie ludzkości. Ja tam od czasu do czasu lubię takie kino :D
Żywa góra brzmi wybornie.

Ale jakże epicka muzyka podczas napisów końcowych! Prawie jak J. Williams! Chyba czas podnieść ocenę tego filmu o 0,1.

Te tępe i suche wypowiedzi aktorów . Marny scenariusz . Koszmar normalnie . Nawet jak jeden z nich umierał powiedział swój tekst tak jakby został do niego zmuszony .

Masakra... A później ludzie się dziwią, że TV ma coraz mniej widzów. Same durne polskie zlewo-zmywakowe seriale i teleturnieje, a jak już jakiś film puszczą, to płakać się chce. Jedyny pozytyw tego filmu jest taki, że zachęca do picia podczas oglądania. Bo na trzeźwo to chyba pod przymusem tylko.

Z Twojej wypowiedzi wynika, że uważasz USA za pewne źródło dobrego kina (pomyłka) i że gardzisz Albańczykami (jesteś żałosny).
Już po 10 minutach filmu zrozumiałem, skąd tak niska ocena, dzisiejsza młodzież tylko po jakości efektów specjalnych potrafi podzielić filmy na złe i dobre... Film wybitny nie jest, bardzo dobry też nie, ale od średniej dla tego gatunku znacząco nie odstaje pod względem scenariusza czy akcji. Smutne jest to, że gdyby krew była lepsza itp. to by miał tu średnią 6-7...

Wez przestan te potworki były marnie nałozone

Dobry całkiem, daleko mu do Megashark vs Crocosaurus czy Mega Python vs Gatoroid, ale parę scen miał fajnych.

Niezły był nocny zwiad. Ufoki dali im ostro popalić.

W ogóle postać tego wojskowego była miażdżąca. Props dla zioma od scenario.

Heh niezły ubaw z tego filmu :) gra aktorska ujdzie ale efekty specjalne niestety porażka . Nie polecam !

Mylisz się, mój przyjacielu. Pomijając fakt, że po filmie z 2008 należy oczekiwać efektów lepszych niż 40 lat temu. Kosmici bez DNA o szklanych pazurach wytwarzają globalne ocieplenie, rozwala ich rakieta marynarki, wnikają w ludzi w postaci gąsienicy, ich tryb życia przypomina velociraptory a jednak są megainteligentne, wpływają na przekaz telewizyjny, a podwyższenie temperatury o kilka stopni sprawia, że w 30 lat (od lat 70.) pasikoniki osiągają wielkość cielaka (vide głowa, którą wbiła na pal babunia o fizjognomii Almodovara). Ty to nazywasz średnim scenariuszem? Albańczycy za Hoxhy robili lepsze sci-fi nawet jeśli nie robili go wcale.

Jakies 2-3 tygodnie temu facetem sterowała mrówka:)
A efekty specjalne były podobne

Zgadzam się z kolegą !

Film miażdży! Pomijając scenariusz z potężnymi dziurami, aktorstwo momentami na poziomie szkolnego przedstawienia, efektów specjalnych typu 'woreczek z czerwoną farbą', efektów komputerowych przypominających graficznie gry sprzed 15 lat do tego marnie wklejonych (dosłownie), niedomówień i niedorzeczności, to jednak oglądanie go może sprawiać przyjemność. Przy identyfikacji tkanki kosmity (pazur czy co ta było) w szopie w dżungli, tych 'mądrych' wywodach człowiekowi szczęka opada, przy podrzynaniu gardeł przez kosmitę można z fotela spaść, a emocjonujące zakończenie powoduje niezapomnianą chwilę konsternacji i minę typu 'Już?! Tak po prostu?...'. Dobry film sci-fi daje widzowi chociaż cień iluzji i złudzenie prawdopodobieństwa. Tu mamy typowe marne sci-fi jakie leci prawie co wieczór na TELE5. Obejrzeć można, pocieszyć się, boki pozrywać, pozastanawiać się czy twórcy chcieli nas obrazić czy wykorzystać albo się powkurzać komentując film co 10 sek. Dla każdego coś miłego. Polecam TELE5, w szczególności niemieckie sci-fi.... te to dopiero miażdżą!

Film miał niezły klimat.

Stwierdziłem, że ten scenariusz nie odstaje od średniej dla gatunku. Nie chciałbym drażnić fanów konkretnych produkcji, ale do absurdu i bredni jakie dzieją się i są mówione w takiej Godzilli to temu filmowi jeszcze daleko.
Są w top 100 tego portalu filmy sci-fi (tworzą o zgrozo bardzo popularną serię, która stała się kultowa), z których, wskutek bezmiaru głupoty, drętwości gry aktorskiej i innych wad, nie zdołałem (mimo próśb i gróźb znajomych) żadnego obejrzeć do końca.

Mylisz się koleżko co do mnie, bo ja młodzieżą to już niestety nie jestem choćbym chciał. Obejrzałem już ok. tysiąca filmów i jeżeli oceniam jakiś na 1 to naprawdę musi to być straszny gniot. Pogódź się z tym że ten film to totalny szmelc. Mam też ok. 70 oryginalnych filmów DVD które uważam za bardzo dobre i od czasu do czasu oglądam je sobie dla przyjemności. I nie są to pornole. Ten film na pewno nie znajdzie sie wśród moich pozostałych, nawet gdybym go dostał za darmo. Moja opinia jak widzisz po innych wypowiedziach, nie jest osamotniona. To twoje zdanie na temat tego dzieła jest samotną rafą na bezmiarze oceanu. Co do Albańczyków to nic do nich nie mam i są mi raczej obojętni. Przywołując przykład albańskiego 12-latka miałem jedynie na uwadze wskazanie że dziecko z kraju gdzie w 2008 roku, - czyli w czasie produkcji tego gniota, dostęp do internetu miało 16 % populacji, zrobiłoby lepsze efekty specjalne. Dla porównania Predator był nakręcony przez amerykanów 20 lat wcześniej i nic złego nie mogę na niego powiedzieć. Obcy 8 pasażer był nakręcony 28 lat temu też w USA , a efekty specjalne , a w szczególności postać obcego była świetnie ukazana. Dystrykt 9 był też nakręcony przy współudziale USA w 2009 r. a oglądało się go bardzo miło. Starasz się bronić tego co kiepskie i sam przez to się ośmieszasz. Panie klucznik, zamknij sie pan na ten swój klucz. I patrz na opinię większości. Ryż jest smaczny i zdrowy. Miliard Chińczyków nie może się mylić. ( I nie gardzę tu Chińczykami )

nie chcę bronić wytwórni takich jak Asylum, czy SyFy channel (bo ich filmy faktycznie są denne), ale wielu krytykujących - łącznie z Tobą - nie zwraca uwagi na koszty produkcji. "Dystrykt 9" kosztował 30 mln dolarów, uważane za NISKObudżetowe "Moon" kosztowało 5 mln, a szwajcarskie "Cargo" i singapurski "Avatar" około 2 mln dolarów. Kiedyś na swoim blogu ludzie ze studia Asylum przyznali, że na swoje produkcje wydają 200-400 tys. dolarów. To kwota pięcio-dziesięciokrotnie mniejsza od najtańszych ze wspomnianych przeze mnie filmów.
To nie tyle obrona, co stwierdzenie faktów - ich filmy są jak na obecne standardy niezwykle tanie i to niestety widać.

Mogę się pogodzić z tym, że uważasz ten film za totalny szmelc. Ty pogódź się z tym, że nie uznam Ciebie ani (o zgrozo!) większości za wyznacznik. Zalety są różnorodne, przywary uniwersalne. Niech więc nas Ręka Boska broni przed uśrednianiem po zespole. W kupie siła i tych, którzy trochę rozumieją to przeraża, nie cieszy.
Predator był bardzo ładnie nakręcony, ale poziom bełkotu co do treści ten sam jak dla mnie.
Zwracasz się do mnie z użyciem pseudonimu nawet błyskotliwie, lecz chamsko.

Pan Klucznik słuchaj juz polskie Medium z 1985 roku było o wiele lepsze niż ta tragedia
Czy może mi ktos odpowiedzieć dlaczego kręci się takie filmy?? I czemu to służy??
I jak udaje im sie namówić takich aktorów jak D.B Sweeney??

Zgodzę się, że nie ma co iść za stadem jak owce Panurga, bo na tym portalu siedzi sporo dzieciarni. Ale Kosmiczna to szajs nawet w kontekście gatunku. Nie mówię, że scenariusz Predatora wygląda jak spod pióra Prousta, ale między Predatorem a tym szajsem jest milowa przepaść pod względem natężenia głupoty. Nie rozumiem polityki TVP. Przecież Polsat czy TVN, a więc konkurencja, mają w zanadrzu tandetne filmy, ale nigdy nie jest to takie, pardon my French, gówno jak omawiany tu obraz. Kosmiczna przypomina te gówniane horrory, które w piątki puszcza TV Puls po jakże ambitnym "Goło i wesoło". Puls miał być podobno drugim ABC. Skończył jako dustbin na najgorszy amerykański chłam jak wrestling czy króliczki Hefnera. Dlaczego TVP korzysta z produkcji podobnej jakości?

Podoba mi się, że TVP puszcza takie filmy. W końcu coś dobrego <ok> Liczę, że więcej Asylum puszczą. Może też coś wyprodukowanego przez Cormana np Dinocroc vs Supergator? Widziałem tylko DInocroca i Supergatora, ale ich wspólnego filmu jeszcze nie !

Ten film to nawet na Złota Maline nie zasługuje
W sumie ciekawe czy przyznaje się nagrody za taki badziew?

To będzie 25.08
http://www.filmweb.pl/film/High+Plains+Invaders-2009-507206