Skoro za życia zabijał małe dzieci, dlaczego po śmierci morduje nastolatków? Rozumiem to z produkcyjnego punktu widzenia, bo przecież nie mogli zrobić filmu o mordowaniu dzieci, ale pod względem fabularnym to trochę bez sensu.
"Rodzice zaczęli ścigać go na własną rękę. Spalili Freddy’ego w kotłowni w której się ukrywał, a zwłoki wrzucili do bagażnika samochodu na złomowisku. Jednak Freddy przed śmiercią zawarł pakt z siłami zła, które obdarzyły go nieśmiertelnością. Od tej pory Freddy nawiedzał swoje ofiary – które były dziećmi osób, które brały udział w zabójstwie Freddy’ego – w snach. Jeżeli w śnie nie udało się ofierze uciec Freddy’emu, nigdy już się nie budziła. Młodzi ludzie umierali, ponieważ ich przodkowie zamordowali Freddy’ego."
myślę, że wszystko jasne.
owszem, ale na początku czwartej części wyrżnął już wszystkich :) a potem i tak zajmował się nastolatkami.
Dlatego dla mnie Koszmar z ulicy Wiązów kończy się na 3 częśći.Reszta to badziew...
Dla mnie 2 też szału nie robiła. 1 i 3 natomiast fenomenalne.
Niektóre odcinki Freddys Nightmares też nie były złe, a i miały sporo smaczków.
2ka duzo lepsza i mroczniejsza niz czesc 1wsza. Swietna rola Jessiego jedynego meskiego glownego bohatera w calej serii, zagral duzo bardziej przekonywujaco niz Johny Depp w 1ce.
w oryginale freddy miał być pedofilem ale wtedy było o tym tak głośno w USA że zaniechali ten pomysł
Nie każdy ksiądz jest pedofilem i nie każdy homoseksualista jest pedofilem. Skąd w ogóle ten pomysł? Ok, jest dużo księdzy - zboczeńców, ale nie wszyscy nimi są, a tak zabrzmiało twoje zdanie. Co do homo to dlaczego niby oni mają być pedofilami? :/ Ludzie, zastanówcie się czasami co piszecie.
Wyluzuj. I nie wrzucam wszystkich do jednego wora. Z mojej strony to był czarny humor. Żarty o księdzach ruchających dzieci są tak powszechne jak o blondynce czy Żydach.
wolverinex nie wiem co miał na myśli. Wydaje mi się, że większość pedofili to hetero.