Nareszcie coś co dorównuje ścieżce z Helikoptera w ogniu. Nie mówię, że nie było niczego godnego uwagi, ale dawno nie zapamiętałem tylu fragmentów ścieżki dźwiękowej.
Arcydzieło
Poza muzyką, dobre sceny walk ulicznych - ciasne, klaustrofobiczne i doskonale ukazujące chaos jaki panuje w takich sytuacjach.
Reszta słaba, przewidywalna i naiwna.