PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=95745}

Król Artur

King Arthur
6,8 90 387
ocen
6,8 10 1 90387
5,2 14
ocen krytyków
Król Artur
powrót do forum filmu Król Artur

Nie rozumiem fenomenu tego filmu.Sam lubie fantasy ale ten jakos nigdy do mnie nie przemawial.

lavrenzo84

Podzielam twoje zdanie ... Same sceny batalistyczne pozostawiaja wiele do zyczenia ... Typ z jednym wygrywa wgl. prawie nie walczac a Artur "nie trafiajac" zadaje mu rany , the best sceny .... Poza tym nie pamietam jaka role odgrywal tutaj Merlin , ale z tego co patrzac po aktorach 2 i 3 planowych to on jest gdzies tam daleko w tyle wedlug filmweb , wiec prosze was ale czy wlasnie nie na magii itp opierala sie historia krola Artura ? Ginewra wojowniczka ? Prosze... Jeszcze pomalowana jak jakas Indianka ... Ten film ogladalem krotko po nakreceniu wiec nie za bardzo pamietam wiekszosc scen , ale nie mam zamiaru ogladac go ponownie , bo byl dla mnie zbyt kiepski

ocenił(a) film na 6
lavrenzo84

Ja również się zgadzam. Film naprawdę słaby. Clive Owen jako Artur - drewniany, nieprzekonujący, bez charyzmy. Keira jako Ginewra - irytująca, z wiecznie tą samą miną. Relacja między nimi - wymuszona, sztuczna, spłycona, bez emocji. Zupełny brak "ekranowej" chemii między głównymi bohaterami. Wątki rozwijane "po łebkach". Jedyne plusy tego filmu to - poza muzyką i krajobrazami - wyraziste, ciekawe kreacje Lancelota i pozostałych rycerzy Artura.

ocenił(a) film na 6
mare_imbrium

zgadzam się w 100% - wczoraj próbowałam podejść do tego filmu kolejny raz zastanawiając się czego mi tam brakuje - jest klimat fantasy, który osobiście uwielbiam, ładna sceneria, (nie przyglądałam się scenom walki :)) ) - ogólnie Król Artur powinien posiadać wszystko czego szukam w takich produkcjach, a jednak - Clive Owen to jakaś pięta achillesowa tego filmu! No i racja z tym brakiem chemii... Pozostali aktorzy zagrali na wysokim poziomie. Reasumując, jak dla mnie Król Artur byłby całkiem ciekawym tworem, gdyby nie główny bohater.

ocenił(a) film na 9
lavrenzo84

To nie fantasy :) Fakt ,namieszali troche w historie . Próba wciągnięcia Artura w czasy rzymskie jest po częśi prawdziwa. Wojska wycofali ale administracja cywilna działała dalej. Popatrzcie więc na film łagodniejszym okiem. Hans Zimmer i jego utwory podnoszą jego ocene oraz pewne rzymskie detale :) Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
bazarr5

no właśnie... w którym momencie jest pokazane że to fantasy? nie ma! jedynie to jest wzmianka, że Merlin jest uważany przez niektórych czarnoksiężnikiem...

ocenił(a) film na 7
lavrenzo84

Piszesz, że lubisz fantasy, a nie rozumiesz, czym jest gatunek, do którego sympatię deklarujesz. Film jest luźno oparty na legendach arturiańskich. Nie ma nic wspólnego z fantasy.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones