he..najbardziej podobał mi się sam początek filmu..nie powiem,bo nie jest to obraz, o którym zapomni się po kilku dniach, aczkolwiek myślę,że aż takimi fanami amerykanizacji to my(polacy) nie jesteśmy więc wcale bym się nie obraziła, gdyby w końcu przestali o tej tematyce kręcić filmy...no ale mimo wszystko polecam, da się obejrzeć