Dzielni i bohaterscy Amerykanie ratują swój kraj, Europę i cały świat przed złymi, uzbrojonymi wyznawcami Allaha.
W polskiej wersji nasi bohaterowie ratowali by nas i UE przed rosyjskimi "terrorystami" :P
Dokładnie.Jak Amerykanie robią film gdzie oni ratują świat to oskarża się ich o propagandę.Na Boga dziwne by było gdyby w Amerykańskim filmie np. Polacy ratowali świat.Poza tym film nie zawsze musi pokazywać fakty.Trochę dystansu...
hehe, może i tak, tylko wątpię, żeby jakiś szanujący się Polski reżyser wpadł na pomysł takiej fabuły;) Macie rację, to nie jest film propagandowy, ale bajka na pewno.
Wiesz co jak oglądam Polskie filmy to bym się zastanowiła i to poważnie czy by takiego czegoś nie wymyślili.