Po tym jak zobaczyłam królewnę śnieżkę i łowcę, ten film przy tym to totalne dno... Te stroje na balu... w ogóle polski dubbing to porażka. Dialogi z tyłka wyjęte. Walki słabe... Jedyne co było fajne, to te "krasnoludki". No i brwi śnieżki....
przeciętniak, troche przekombinowane pomysły, ale Julia Roberts wspaniała, dla niej warto
obejrzeć :)
Podobałaby mi się na pewno bardziej gdyby Śnieżkę zagrał ktoś inny i gdyby nie ubierała się tak strasznie. Dzwony? Mam nie miłe dreszcze gdy widzę tak źle dobrane kostiumy xD
Bardzo mi się ona nie podoba. Jakaś taka.. nie wiem. Nie przepadam za wyglądem Lily, chociaż dobrze zagrała.
A co do ogółu, mogło być lepiej.
Miła, słodka bajeczka. Szału ni ma, ale zobaczyć można. No i nasza Śnieżka nieco bardziej
wyemancypowana. Bardzo podobały mi się kostiumy w tym filmie, ktoś się przyłożył, żeby stroje
robiły wrażenie. Lily bardzo sympatyczna, słodka, ale i tak bardziej mi się spodobała niż Śnieżka
z "Łowcy".
"Lustereczko powiedz przecie" oddaje charakter oryginalnego tytułu i brzmi lepiej niż standardowa królewna śnieżka.
(UWAGA SPOILER)
Szczególnie moment, gdy królowa robiła zabieg upiększający przed balem albo gdy Książe Alcott zachowywał się jak pies :)
...i film bardzo mi sie podobał, zabawny i słodki...jesli ktos w dziecinstwie lubił filmy Disneya np,,Piekna i bestia'' nie bedzie rozczarowany. dawno juz nie widziałam tak słodkiej bajki :)
Julia Roberts genialna, idealnie pasowala do tej roli i fantastycznie grala, sam film dobry choc moglby byc lepszy
Dosłownie... Gdyby nie ona to nie wiem co by tu było oglądać :/ tragiczny film... zepsuł mi
wizję bajki z dziecinstwa :/ Gdyż wyobrażałem sobie to sobie zupełnie inaczej.