Królowa kości

Queen of Bones
2024
4,6 478  ocen
4,6 10 1 478
Królowa kości
powrót do forum filmu Królowa kości

Film, który dobrze wyglądał na papierze, horror połączony z dramatem rodzinnym, nastrojowe zdjęcia i obietnica czegoś świeżego. Problem w tym, że finalny efekt nie potrafi wybić się ponad przeciętność. Historia, która powinna trzymać widza w napięciu i angażować emocjonalnie, tonie w schematach, przez co zamiast mocnego seansu dostajemy coś, co ogląda się z umiarkowanym zainteresowaniem.

Początkowe sceny budują solidny fundament, odizolowane miejsce, poczucie niepewności, bohaterowie skrywający sekrety. Niestety, z czasem narracja zwalnia i zaczyna powtarzać znane motywy. Klątwa i sama „królowa kości” to koncept, który mógłby być osią całej historii, ale pozostaje raczej dodatkiem, a nie sercem filmu. Zamiast odkrywać stopniowo i budować grozę, dostajemy zbyt szybkie i powierzchowne rozwiązania.

Filmowi brakuje konsekwencji, czasem udaje mu się stworzyć naprawdę gęstą, przyjemnie mroczną atmosferę, ale zaraz potem napięcie opada przez przewidywalne zwroty fabularne. Sceny grozy nie wybijają się niczym szczególnym, to raczej echo innych produkcji niż coś unikalnego.

Nie można jednak odmówić pewnych plusów. Obsada radzi sobie całkiem dobrze, zwłaszcza młodsi aktorzy, którzy próbują nadać swoim rolom autentyczności. Zdjęcia i muzyka tworzą momentami klimatyczne tło, które pomaga utrzymać uwagę. Ale to tylko fragmenty, które nie składają się na pełne, satysfakcjonujące doświadczenie.

W rezultacie "Queen of Bones" jest filmem przeciętnym, ani tragicznie złym, ani wciągającym. To produkcja, która miała szansę wyróżnić się w gatunku horroru, ale zatrzymała się na półmetku, wybierając utarte schematy zamiast odwagi w opowiedzeniu czegoś wyjątkowego. Film można obejrzeć, ale szybko się o nim zapomina.