Początek ciekawy, wciągający, nastrojowy potem nagle jakby zmiana koncepcji nuda, nuda nuda i końcówka całkiem dobra i ciekawa. Bardzo przeciągnięty niestety i usypiający. Zmarnowana szansa.
dokładnie sam początek przedstawiające relacje ojciec-syn bardzo dobre, później już coraz gorzej dochodząc do masakry, końcówka również kiepska. Źle rozłożone akcenty, źle budowane napięcie, wiele zbędnych scen, a role kobiece to już tragedia. Pszoniak zagrał na 5, Dzięciel 4+ za chęci, Szyc ratował się jak mógł ale też rewelacji nie było 3+. Kobiet z szacunku nie będę oceniał. Dobry temat ale zmarnowany.