Opinie próbujące bronić tej produkcji zdają się być wygłaszane bez znajomości tematu. Mutant Chronicles jest nieudolną próbą poślizgania się na sukcesie "papierowej wersji"- nic z klimatu, nic z rozmachu. Poza skradzionymi nazwami karteli została dorobiona całkiem nowa wersja historii Żołnierzy Zagłady. Zrobili z tego coś na kształt Resident Evil.
A do tego wszystkiego wszechobecna tandeta reżyserska. 3/10 to maksimum.