Kruk
The Crow
1994
Słuchałam jej jeszcze kilka tygodni po obejrzeniu filmu. W kółko. Myśląc o miażdżąco smutnej historii dwojga młodych, zakochanych ludzi. Uwielbiam ten film.
pewnie powtórzę czyjeś słowa ale chciałem tutaj dodać swój temat.
Genialna postać Dravena, niesamowity, mroczny klimat, świetna scenografia i dobrze wpleciony motyw zemsty. Upiorna otoczka wokół filmu tylko dodaje smaczku choć oczywiście wielka szkoda tak młodego i znakomitego aktora jak Brandon Lee.
W każdym razie...
kocham ten film.ten mroczny gotycki nastrój.ptaki kruki.wszystko co jest związane z tym klimatem.
Brandon oddał całym siebie postać Erica Draven'a.
Oddał życie (czy był to przypadek,czy nie - te prawdziwe naboje które miały być ślepakami) by każdy kto obejrzy ten film mógł poczuć całym sobą ten dreszcz emocji który...
Oglądając go dziś po latach... Film daje rade w każdym aspekcie. Nie jest to może kino wielkich lotów, Brandon... niestety był miernym aktorem ale, klimat daje rade mimo upływu lat. I ta muza!!!! Pozdrawiam.
Ma w sobie jakąś magię: klimat, dobry scenariusz, choć niektórych wymagających może razić wątek romantyczny, ciekawe postacie i genialną muzykę. Uwielbiam ścieżkę dźwiękową z tego filmu. No i Brandon Lee - w swojej ostatniej niestety roli. Przede mną jeszcze jeden film z nim do nadrobienia - i wiecie co? Mam niedosyt....
więcejdochodzę do wniosku, że mogę zaryzykować określenie tego filmu mianem "kultowego". Jest mroczny, jest ponury, jest naładowany symboliką, pełno tam zła, nienawiści i śmierci. A jednak ogląda się go i wie, że zawsze jest jakiś promyk nadziei na to, że nawet największe zło zostanie ukarane. Aktorsko może nie...
Co to za piosenka/utwór,który jest grany przez Erica na dachu po rozmowie policjanta z dziewczynką czas: 1:05:00? Ktoś kojarzy? Nie umiem znaleźć...
Zwłaszcza numery The Cure i Nine Inch Nails...Genialny Brandon Lee, straszne fatum nad ta rodzina :-(...Ciekawa jestem jak wypadalby w innych filmach niz kino sztyk walki..."Kruk" mial byc dopiero poczatkiem przygody, tak jak dla Heatha Ledgera rola Jokera....Myslę, ze mogl sie ionspirowac rola brandona, jednak sa to...
więcej
Raven to kruk, a crow to wrona, ale rozumiem, że lepiej trafia do widzów tytuł KRUK :-) Aczkolwiek wydaje mi się, że to raczej KRUK w większości kultur jest łącznikiem między światem żywych i zmarłych...
laaaaata wcześniej, chyba za pózno dla mnie na ekscytację mrokiem i fantastyką w takim wydaniu z wczesnych lat 90tych. Muzyka jest dobra. Tyle.
Kiedy pierwszy raz wypożyczyłam ten film na VHSie, obejrzałam go trzy razy pod rząd ^^ Może i kino klasy B, ale za to jakie. Klasyka
w kinie była pokazywana wiele razy w różny sposób, mimo to film potrafi zainteresować i ma fajny klimat.
Akcja ciekawa, postacie ciekawe, główny bohater charyzmatyczny, muzyka świetna, dialogi nie banalne. Klasyka.
Czy potrzeba czegoś więcej do dobrego filmu?
czy ten czarny policjant który stoi w oknie na początku filmu to nie ten sam co w akademii policyjnej wydawał te dzwięki ustami?? ;D
Z twarzy podobny ale w obsadzie nie moge znaleźć tej postaci :P
Na początku powiem szczerze, że myślałam, że go sobie odpuszczę, ale robił się coraz ciekawszy.
Dzięki retrospekcji Erica można zobaczyć dlaczego się mści, w końcu jego związek z Shelly był idealny... Do tego, na końcu, gdy padły słowa o osobach, które umarły i naszej miłości do nich popłakałam się... Przypomniała mi...
Amplit - to niezwykłe uczucie, kiedy ogląda się oryginał po tym, jak już się widziało jego format
podstawowy. Nie mam wątpliwości, że właśnie ta charakterystyczna zależność, łącząca kody
twarzowe Erica Dravena i Heatha Jokera, przyczyniła się do tego, że film zrobił na mnie tak wielkie
wrażenie. Kapitalne kino,...