Zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami Lorca, które miały miejsce w lipcu 1928 roku w Nijar na południu Hiszpanii, pewna panna młoda zadrwiła z przyszłego męża i uciekła z kuzynem, honor i zemsta wymierza sprawiedliwość i winowajca ginie.
"Krwawe gody" w wizji Paula Ortiz ubrane są w poetycki tiul antycznej tragedii i szekspirowskiego dramatu "Romeo i Julia", w zjawiskowo pięknej krainie Saragossy i Kapadocji.
Narzeczony i Narzeczona przygotowują się do cudownego rytuału zaślubin, liryzm, folklor, zmysłowo - orientalna muzyka, zapach przypraw korzennych, śpiew, śmiechy i radość kobiet, pustynny wiatr i słoneczne promienie, które stanowią krok w nowe życie...Leonardo to namiętność, niespełnienie, odrzucenie i tęsknota, która nigdy nie umarła, uczucie , które da o sobie znać i stanie się orężem do walki...
Oprawę muzyczną, która zabiera nas w pustynny klimat, góry z pięknymi formami tufowymi tworzącymi księżycowy krajobraz z domkami, kościołami wykutymi w skałach. Kompozytor japoński Shigeru Umebayashi kwintesencję andaluzyjskiego zakorzenienia, tradycji, folkloru nasącza wachlarzem emocji od euforii, fascynacji, fantasmagorii po fatum.
Inma Cuesta, Luisa Gavasa, Álex García, Leticia Dolera doskonałe aktorstwo.
Shigeru Umebayashi wraz z orkiestrą pod batutą Andreasa Navarry urzeka i działa na zmysły potęgując namiętności, waśnie rodów, wielka tęsknotę i fatum.
Miguel Ángel Amoedo zjawiskowo piękne zdjęcia, które tworzą baśniowy liryzm.
Treściwie, lecz brak redakcji... polecam studia podyplomowe z redagowania tekstów... :-)