Oprucz początku z jeńcami reszta filmu wiernie rekonstruuje powieść Sienkiewicza. Szkoda tylko, że bitwa pod Grunwaldem kiepsko wyszła wtym filmie
jak na te czasy wyszła całkiem dobrze ^^ chociaż do rewelacji to ten moment filmu nie należy :) pominęli (co wynika z mojej kopii możliwe że nieco skróconej) parę wątków bodajże atak Dypolda na Jagiełłę.