Kompletnie nie rozumiem jednego, czemu ten film można zobaczyć praktycznie tylko z Dubbingiem ? Z Napisami jest tylko jeden sens na dzień! I do tego o 20 ;D Kpina... Trzeba będzie się wybrać z dubbingiem... dobre jest to, że w filmach disneya dubbing jest zazwyczaj przyzwoity ( nie liczę Marvela )
Film dla dzieci ma być z napisami? Może 9-10 latkowie poradzą sobie z czytaniem, ale nie młodsze. Wolałbyś, żeby co drugi rodzic czytał podczas seansu dzieciom na głos?
Ale co za problem zrobić seans z napisami o normalnej porze? Wiadomo że z dubbingiem musi być, ale tak jakby dorośli tego oglądać nie chcieli... A jeden seans , i do tego o późnej porze to kpina. Mógłby przecież być jeden np. o 12.
Film jest od 7 lat....a dzieci w tym wieku to już powinny dobrze czytać.... Jeśli nie, no to mają problem. Ja potrafiłem płynnie czytać w zerówce, najpierw szło mi tragicznie, ale przesiedziałem z matką dwa dni, nad różnymi książkami, i potrafiłem czytać super płynnie :) I jakoś oglądałem filmy z napisami.... i grałem w gry z napisami...i problemu nie miałem .
Z tego co widzę, to nie dzieci tylko Ty masz problem.
Ja tam wolę spokojnie sycić oczy obrazem niż gdyby oko miało mi uciekać w dół ekranu.
To masz widocznie problem z wzrokiem :) Ja jakoś widzę co się dzieje na ekranie, i potrafię jednocześnie patrzeć na tekst, nie spuszczając wzroku...w czym tu jest problem ?;D A chyba lepiej oglądać z napisami, niż z kiepskim dubbingiem ( tak, jednak jest kiepski ) No i nie chce oglądać filmu z rozwrzeszczanymi bachorami :)
Nie chodzi o to, że ja czegoś nie widzę. Nie muszę czytać napisów, a i tak odruchowo je czytam. Jeżeli ty tak nie masz to znaczy, że to Ty powinieneś odwiedzić lekarza neurologa. I tam na odpowiednich testach by się okazało czy naprawdę widzisz wszystko co dzieje się na ekranie. I że być może jesteś nawet zdrowy tylko kłamiesz, że wzrok ci nie ucieka.
Puki co, to Ty masz problem, bo masz znienawidzony dubbing. Ja, ani dzieci problemu nie mamy.
Nie ogarniasz trollu.... niech sobie ten dubbing jest, ale więcej seansów z napisami chyba nie zaszkodzi ?
Nie zaszkodzi. Ale to Twój problem. Podkreślam. Bo zarzuciłeś dzieciom, że mają problem.
Badania ruchu gałek ocznych w skaningu wyobrażeniowym dowodzą, że napisy odwracają uwagę od obrazu, czy tego chcesz czy nie. A brak takich reakcji u osoby jest problemem neuroligicznym, więc nie kłam bo wygodzi, że to ty nie ogarniasz.
Możesz nie zwracać na to uwagi, że "połowa" obrazu ci ucieka, twoja sprawa. Inni w trakcie seansu piszą SMS i też "nic im nie ucieka".
Ale prawda jest inna i ja zdaje sobie z tego sprawę.
Pozdrawiam
Z tego co kojarzę, to 7-latki uczą się w pierwszej klasie czytać, a z doświadczenia wiem, że nawet 8-9 latki mają problemy z płynnym czytaniem tekstu. Logiczne jest, że będą wolały słyszeć dialogi niż tracić urok oglądania z powodu konieczności czytania. Jestem przekonana, że większa część widowni wybierze dubbing, dla nielicznych 'anty' są pojedyncze seanse z napisami, ot co ;-)
Czyli 6 albo 5-latek nie może go obejrzeć? To tak jakby bezwzględnie wymagać, żeby na filmy od 12 lat nie wpuszczano 10 czy 11-latków ;-)
Jeśli nie chcesz oglądać filmu z 'bachorami' (btw - widać, że kochasz dzieci) po to masz późniejsze seanse - gwarantuję, że o 19 czy 20 żadnego w kinie nie uświadczysz ;-)
Wiesz jest to film na postawie bajki z 1968 roku wiec również wielu starszych widzów bardzo chciało by zobaczyć swoją ulubioną bajkę z dzieciństwa w technologi której nam nawet się nie śniło , wiec wersja z napisami na pewno by się przydała