PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106342}

Kumple

Buddy
7,3 10 373
oceny
7,3 10 1 10373
7,7 3
oceny krytyków
Kumple
powrót do forum filmu Kumple

Bardzo przyjemny, pozytywnie nastrajający obraz z kilkoma pięknymi w swojej prostocie ujęciami. Niektórzy piszą, że kicz i schemat, banał i w ogóle film a la amerykańska pulpa. Absolutnie się z tym nie zgadzam. Fakt, że pewne wątki można przewidzieć, nie świadczy na niekorzyść filmu. Bardzo często jest tak, że finał jest dla widza oczywisty (w końcu, jak widać dwie osoby płci odmiennej to chyba jasne, co się w końcu stanie :)), ale kruczek tkwi w sposobie doprowadzenie do tego finału. W tym przypadku reżyser postawił na prostotę, i za to mu chwała. Żadnego przekombinowania, wykręcającej zęby pretensjonalności, która zaczynała mnie już od jakiegoś czasu w produkcjach skandynawskich irytować. Wątek Geira i jego synka, jak dla mnie, bardzo wzruszający. Jasne, że przewidywalny, ale za to fajnie zagrany, z elegancją i prostotą, bez zbędnego patosu.

Polubiłam głównych bohaterów. Gdzieś w głębi duszy tak chyba właśnie chciałabym żyć. Na obrzeżach głównego nurtu zdarzeń, z dala od wielkich korporacji i ważnych spraw tego świata. Podoba mi się ich pozornie lekki stosunek do życia, podoba mi się to, że w decydujących chwilach potrafią być razem, potrafią zrobić coś dla innych, mimo tej ich pozy cyników i bumelantów. Śliczna scena przyjęcia urodzinowego dla Stiga Inge, kiedy ludzie potrafią stworzyć coś z niczego, zorganizować udaną zabawę tylko dzięki swojej obecności i chęci zrobienia czegoś dobrego. A w ogóle to chciałabym zamieszkać w Skandynawii. :)

Scenę ostatnią można odbierać jako kwintesencję kiczu albo... jako świadome nawiązanie do takich właśnie scen w historii kina. Pokazanie, że takie rzeczy mogą ostatecznie dziać się naprawdę, że ludzie w chwilach wielkich emocji są zdolni do tak śmiesznych i w gruncie rzeczy niepotrzebnych gestów. Mnie to rozczuliło. Bo właśnie tak to odebrałam. To było naturalne, tylko skandynawowie potrafią tak zgrabnie wybrnąć z pułapki kiczu. :)

ocenił(a) film na 10
Diana

Bardzo ładnie napisane... wypada mi tylko podpisać się pod tym tekstem.

A scena finałowa była troszeczkę kiczowata ale taki kicz to mogę oglądać i oglądać;)

użytkownik usunięty
Diana

Scene koncowa po burzliwych dyskusjach mozna by nazwac kiczem(nienawidze tego slowa), ale ... czy mozna sobie wyobrazic inne zakonczenie? Nie sadze, bo chyba nie pasowaloby to do formuly filmu. Pozatym czuc bylo, ze tak sie stanie, po prostu nie bylo innej mozliwosci :)

Strasznie lubie filmy, ktore dzieja sie w czasach terazniejszych, pokazuja dzisiejsze problemy, pokazane sa z perspektywy mlodych osob, bo zawsze znajduje w tych filmach cos ze mnie samego.

Film jest prosty i optymistyczny. Co na pewno nie jest wada, a jezeli ktos tak uwaza to... eh, co mnie to obchodzi :)

ocenił(a) film na 9

Prawdę mówiąc ja nie tylko nie wyobrażam sobie innego zakończenia, ale oglądając film miałem nadzieje, że tak właśnie sie skończy. Film naprawdę jest dobry. Ciekawie pokazane jest życie młodych ludzi w Skandynawii, a chyba każdy odnajdzie cząstkę siebie w którymś z głównych bohaterów, których nota bene bardzo polubiłem ;-)

wollny

Kreacje bohaterów posiadają w sobie jakąś cząstkę uniwersalności, łatwo można się z nimi identyfikować. Film jest rzeczywiście prosty - ale to właśnie ta 'prostość' stanowi jeden z wielu jego atutów, dzięki temu jego przekaz jest czytelny. Poza tym jest bardzo zabawny. Nie podobało mi się zbytnio zakończenie 'Kumpli', od początku filmu widz przewidywał, iż będzie ono wyglądało właśnie tak...a może poprostu oczekiwał...

ocenił(a) film na 8
Diana

Zgadzam sie praktycznie z kazdym Twoim slowem.
Film bardzo cieply i optymistyczny. Niby nic nadzwyczajnego w nim nie ma; bohaterowie w sumie zwyczajni, film nie atakuje widza przepychem formy czy innymi fajerwerkami w postaci efektow specjalnych, ale jest w nim to "cos". "Cos" co nie pozwala odejsc od ekranu, "cos" co powoduje ciekawosc i nieustajace zainteresowanie co bedzie dalej, niepewnosc jak to sie wszystko skonczy - a konczy sie dokladnie tak, jak wszyscy bysmy tego coczekiwali. Ode mnie 8/10

ocenił(a) film na 7
Diana

i co, zamieszkałaś w skandynawii? pytam bo zastanawiam sie, dokąd wyjechać.

ocenił(a) film na 9
Diana

Jak najbardziej się zgadzam. Od siebie dodam tyle, że bohaterowie wydali mi się nad wyraz naturalnie i autentyczni, pomimo, iż w sumie mało o nich wiem. Bardzo podobała mi się jeszcze muzyka
Ale w Skandynawii bym zamieszkać nie chciał. Nie na stałe. Nie przeżyłbym tam. Troszkę tam zbyt spokojnie, sennie, ospale. Zbyt grzecznie jak na mój gust :) Ale wyprawa po Norwegii to jedno z lepszych przeżyć w moim dorobku, muszę przyznać. Dzielnic Oslo ukazanych w filmie niestety nie kojarzę.
Również uważam, że końcowa scena pokazuje, że takie sytuacje mogą mięć miejsce naprawdę. I faktycznie nawet takie oklepane wątki ukazano tu bez zbędnego patosu.
Jak najbardziej polecam.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones