LADY DRACULA w reżyserii Christophera Coppoli to jeden z najgorszych horrorów lat 80-ych. Niby jest tu zabawa "wampiryzmem" jak w osławionym Postrachu Nocy (Fright Night) z 1985 roku - ale twórcą LADY jakoś zabrakło wyczucia!Gdzie film ma być śmieszny jest po prostu głupi, a gdzie jest krwawy i "straszny" wychodzi jak tandeta.Sama Sylvia Kristel znana z erotycznej serii EMANUELLE gra tragicznie i na tamtych filmach by mogła poprzestać.Poza tym cała reszta obsady też jest nie najlepsza.Tylko dla wielbicieli wyjątkowych filmowych gniotów!