Motyw zemsty zza groby i niespokojnych dusz jest mocno związany z kulturą Japonii. Poza tym ze świecą szukać innowacji we współczesnych horrorach- mamy wysyp dennych remake'ów, slasherów, ew. jakieś bajki o zombie lub pseudo gore. W tym zestawieniu azjatyckie ghost stories prezentują się dla mnie dość atrakcyjnie ;) A Doll Master nie jest aż tak 'ringowy' jak się spodziewałem- całkiem przyjemne, koreańskie kino. Rewelacji nie ma, ale obejrzeć warto.

to tak jakby powiedzieć, że każdy film o zombie jest taki sam, każdy film o nawiedzonym domu jest tylko marną powtórką czegoś co już było. Tak jak już wspomniał/-a motyw zemsty zza grobu jest silnie związany z kulturą Azji - i jest to jedyny element łączący ten film z m.in Ringiem. Film może nie jest jakiś super ciekawy - dobrze sie zaczyna ale później niestety główna bohaterka skutecznie niszczy klimat swoimi jękami. jak dla mnie film na średnie 5/10