"Nazi-Sowy Atakują" ogólnie wizualnie majstersztyk, ale merytorycznie... "przestrzeń
życiowa", nad i pod sowy... niższe gatunki, niewola, wojna.... ogniste przemowy... Do cholery
z czymś takim, chyba, że chcemy wytłumaczyć dzieciakowi na czym polegała II wojna
światowa... takiemu baaardzo małemu
Żałuję, że przeczytałam Twoją wypowiedź przed obejrzeniem filmu, bo przez to nie mogłam się skupić na fabule tylko cały czas się śmiałam z tego "Nazi-Sowy Atakują" xDDD
Tytuł "Nazi-Sowy Atakują" rządzi :D Serio dla mnie to już sie nie nazywa Legendy Sowiego Królestwa ble ble ble... To są Nazi-Sowy :D
Gratuluje pomysłu :)