Leon zawodowiec
Léon
1994
- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
Rewelacyjny film. Bardzo dobrze odegrane role Oldmana, Reno i Portman. Oglądanie filmu na tym poziomie to czysta przyjemność. Świetne zakończenie. Bez wątpienia jest to klasyka. 9/10.
warto sięgnąć do tej ostatniej, jest dłuższa o ponad 20 minut i zawiera sporo istotnych scen dotyczących wzajemnych relacji Leona i Matyldy, oraz ujęcia z "praktycznej nauki zawodu" tej ostatniej :-) . Z niezbyt zrozumiałych (przynajmniej dla mnie) przyczyn bezlitośnie wychlastano je z filmu. Możliwe,że purytańscy...
Genialny i ponadczasowy film! Jetem absolutnie oczarowana i polecam każdemu, kto jeszcze nie oglądał.
Klasyk, absolutnie. To ten rzadki gatunek filmu, że mogę go oglądać miliard razy. Gary Oldman właśnie za ten film znalazł się na mojej liście geniuszy aktorskich i jest na samym jej szczycie, ubóstwiam go. Istne arcydzieło.
Nawet Oldman ostatnio mówił, że ten film jest troche jak kreskówka. Mimo wszystko ma swój klimat i ogląda się bardzo dobrze, pod warunkiem że nie szuka się w filmach realizmu.
Ja wiem, że temat genialnej roli Oldmana byl powielany na tym forum wielokrotnie, ale wydaje mi
się, ze tak być musi, bo tak na prawdę nikt nie będzie pamiętał za kilkanaście lat, że ten film jak i
jego fantastyczna kreacja były pomijane przez amerykańskie stowarzyszenie, tylko będą
pamietać(mam nadzieje)...
Uwielbiam kino lat 90tych- klimat filmów kryminalnych nie do podrobienia...
Obejrzałam ten film dwa razy pod rząd...takich produkcji dzisiaj nie zobaczymy już niestety.
Nie polecam wersji telewizyjnej 1 h 50 min., tylko i wyłącznie bardziej rozwinięta reżyserska.
ocenił(a) film na 10
Reżyserska dosadniej obrazuje całą historię, w telewizji puszczają zazwyczaj wersję krótszą, co niestety może zepsuć końcowy odbiór filmu.
W wersji reżyserskiej położono nacisk na dwie kwestie: wątek miłosny między Mathyldą a Leonem, oraz na trening Mathyldy, czyli naukę zabijania. Wersja reżyserska jest dłuższa od...
Widzialem go setki razy ale te orginalna wersje tylko raz. Rozumiem ze scene z matylda mozna jakos interpretowac,kazdy na swoj sposob,ale trening na handlarzu narkotykow ? Super scena.
Po raz pierwszy cały film obejrzałam wczoraj i zastanawiało mmnie jak w tej chwili może wyglądać aktorka grająca matyldę. Wyobraźcie sobie mój szok kiedy dowiedziałam się że to aktorka którą znam, wydawało mi się że od dawna.
Sceny w których Oldman jako Norman Stansfield bieże narkotyki jest poprostu genialna! A gdy wrzeszczy 'EVERYOOOONE" - odnoszę zawsze wrażenie, że on nie gra, że on faktycznie jest obłąkany i szalony :)
Grana przez niego postać jest tak bardzo zła, że nie doszukałam się w niej żadnej odrobiny człowieczeństwa.
Ten...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
