Nudny i schematyczny. Gdyby pokazał się jeszcze kilka lat temu nikt nie zwróciłby na niego uwagi, ale krytyka przeżartej korupcją dyktatury oligarchów jest teraz na czasie...
[SPOILER] TAA "schematyczna fabuła": człowiek prosi o pomoc najlepszego kumpla z wojska, a skutkiem jego obecności jest coś zupełnie odwrotnego- z jego przyczyny wszystko się totalnie rozlatuje jego życie i przyszłość- i to jest niby twoim zdaniem "schematyczny", powielany temat na film????? Jeśli to nie jest oryginalne to co niby twoim zdaniem? Czego ty w ogóle oczekujesz oglądając takie filmy- fajerwerków?
Oglądnij sobie film "Geograf przepił globus" i powiedz czy nie widzisz podobieństw. Nie oczekuję fajerwerków oglądając "takie filmy" i lubię rosyjskie kino ale ten film nie targał specjalnie moimi emocjami i był dość przewidywalny. Być może gdybym nie widział tylu rosyjskich filmów a w szczególności wspomnianego wcześniej "Geografa" moja ocena "Lewiatana" byłaby inna...