PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=736267}
6,3 117 044
oceny
6,3 10 1 117044
3,7 15
ocen krytyków
Listy do M. 2
powrót do forum filmu Listy do M. 2

nie mogli zostawić reżyserów z I części ? Po co nakręcili tego gniota z dialogami rodem z Tylko mnie kochaj?! Historia jest tak pusta, że płakać mi się chce ze złości. pierwsza część była piękna: muzyka, klimat, dialogi, zdjęcia! symbolika, fabuła... cudowna opowieść pełna wzruszeń, miłości i nadziei. Wspaniały Stuhr, który zagrał faceta - marzenie każdej kobiety w tej części jest marnym, niezdarnym i pozbawionym gustu i pomysłu nudziarzem. Malajkat stracił cały urok elokwentnego eleganta bo reżyser wybitnie nie potrafił zbudować romantycznej fabuły... Teksty psia dupa płytkie jak kałuża. Widać, że poszli na kasę na maksa....przyoszczedzili na wszytskim od scenografi zaczynając.... Brak tego ducha świąt z pierwszej części. Brak wszystkiego.przewidywalnośc i niedokończone tematy bez pomysłu. Szkoda słów, nawet pisać sie nie chce. Wstyd wstyd wstyd. Błagam zatrudnijcie reżyserów I części i zróbcie III, żeby zachować twarz po tym płytkim gniocie.

Ps. O wątku Zakościelnego nawet nie wspomnę, co to miało być?

tapczan

Wątek Zakoscielnego to porażka do kwadratu, przy okazji zapytam po co ta głupia moda na jakies dziwaczne pseudonimy? Kim jest ta dziewczynka od owieczki i kto wymyślił taki głupi wątek, ze gościu zaręcza sie z jedna dziewczyna zeby chwile potem, w sama wigilie zrobić jej brzydką niespodziankę? Od wakacji, kiedy to bzyknął tą od owieczki i zdążył zamieszkać ubóstwiających sie dziewczynie, której ani nie kocha, ani nawet nie szanuje(rozstał sie z nią po chamsku) minęło maksymalnie 6mies. No żart. Co sie stało Małgorzacie i dlaczego jej ostatnia wigilia skupia się na małym siostrzeńcu?
Nie bede die rozpisywać, brak w tym filmie wszystkiego, co zapracowało na sukces pierwszej części. Brak świątecznej atmosfery, optymizmu, szczęśliwego i mądrego zakończenia niektórych trudniejszych tematów.
Kiepska ta dwójka.

użytkownik usunięty
tapczan

Co ty gadasz film to Arcydzieło na filmie śmiałem się strasznie.A jeśli chodzi o końcówke to nie wiem co powiedzieć rozpłakałem się okropnie płakałem do wyczerpania łez.Pozdrawiam

ocenił(a) film na 6

Zgadzam się lecz należy pamiętać że 1 część do dopiero było coś dobrego i świeżego. ;)

Pozdrawiam!

użytkownik usunięty
Kajsones55

No oczywiście że tak.

ocenił(a) film na 6

:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones