Lobster
The Lobster
2015
Film to wg mnie taki Ferdydurke ale w samym aspekcie związków (choć w książce też to było w sumie omówione ale znacznie subtelniej). Ciekawy pomysł ze zmianą w zwierzę. Szkoda, że pozbawiony jakiejś konkretnej estetyki, gdyby Wes Anderson zrobił remake, to by mogło wyjść o wiele lepiej.
Witam!Moja opinia jak w ocenie i temacie tego postu. Rozumiem że krytycy zachwycają się satyrą, absurdalnymi zachowaniami czy sytuacjami które je wymuszają.Rozumiem, ale ja nie jestem krytykiem. Obejrzałem te wypociny spisane pod wpływem nocnego koszmaru na temat: "Gdzie ten świat zmierza" i powiem, na pewno nie tam...
więcej
Niestety, nie spodobał mi się. Stworzyli go socjopaci, psychopaci i sadyści, Przeskoki fabuły i bzdurne zachowanie postaci mnie zmęczyły. Nawet nic więcej nie chce mi się pisać.
Po obejrzeniu chyba 20 minut nie mogłam dalej oglądać. Obleśny, wulgarny film...myślałam, ze będzie o samotności. A tu dołująca muzyka cały film jest przygnębiający! Nie polecam
Mam pewien kłopot jeśli chodzi o filmy tego reżysera (Kieł, Alpy, Lobster). Otóż zaczynają się one jak przypowieści, pełne absurdów, abstrakcyjnych pomysłów, przekoloryzowanych sytuacji ale dotyczące prawdziwych problemów.
Po pewnym czasie jednak filmy te starają się nabierać wiarygodności (w Lobsterze ucieczka z...
udawał intelektualisty który to rozumie.
Nasuwa mi się bajka Nowe szaty króla.
Dla mnie król jest NAGI. To jest DNO.
Początek ciekawy, wręcz intrygujący, a sam film... cóż, do połowy nawet wciągający, a później to już równia pochyła, wręcz katastrofa. Reasumując - zmarnowany potencjał; to film po obejrzeniu którego chcesz szybko o nim zapomnieć.
Film nie ma jednej potwornie ważnej rzeczy - motywacji bohaterów. Obserwowanie apatycznych psychopatów nie jest zbyt ciekawe. To znaczy, może by i było, gdyby to byli rasowi psychopaci, a to mamy bohaterów którzy raz maja pragnienia, raz nie, raz mordują się jak zwierzęta, raz sobie pomagają.
Autor chciał ugryźć za...
Szajs szajs i jeszcze raz szajs. Nie wiem jak można się zachwycić tymże „dziełem”
Najbardziej zmarnowane 2 godziny w życiu
Bardzo dobry film.Nie każdemu ten film przypadnie do gustu.Fabuła jest trochę dziwna i lekko dołująca.Ja osobiście ten film polecam,jest dobrze zagrany i świetnie zrealizowany.To po prostu dobre kino.
(7/10) Jak będąc doświadczonym aktorem przekonująco zagrać jak nowicjusz osobę obdartą z emocji?
ocenił(a) film na 7
Ten film jest maksymalnie poryty i choć ascetyczny w formie oraz totalnie absurdalny to jednak zmusza do myślenia nad życiem i jest pełen zduszonych, niewykrzyczanych emocji.
Przyznam, że już dawno żaden film nie wywołał u mnie tak mieszanych uczuć. Z jednej strony przygnębienie i bezsilność a z drugiej rozbawienie...
Oglądasz film prawie dwie godziny z zapartym tchem, co mniej więcej kwadrans jest nowa scena, np główna bohaterka "tańczy" na krótkowzrocznym mężczyźnie i co chwile zastanawiasz się dlaczego oglądasz go już tak długi czas który zdaje się liczyć w godzinach, sprawdzasz ile minęło czasu od ostatniego razu, i o zgrozo,...
więcej
W świecie niedalekiej przyszłości nikomu nie wolno być samemu. Samotność rodzi niepotrzebny zgiełk. Zgodnie z zaleceniem władz miasta (The City), samotni trafiają do Hotelu. Miejsca, w którym spotkają innych samotnych. To tu w ciągu 45 dni powinni znaleźć partnera. Jeśli nie uda im się odszukać miłości, pod postacią...
więcej
Oglądałem ten film zakładając, że gatunek jest dobrze okreslony na filmwebie. I pod tym kątem patrząc "Lobster" wygląda bardzo mizernie.
Thriller?? Napięcie jest gdzieś w okolicach zera. Sci-fi?? Może ktoś poda choć jedną nadprzyrodzoną/nierealną rzecz lub zjawisko jakie zaobserwował?! Ma ktoś podobne zdanie, że...
