Koncepcja co najmniej nie logiczna a bynajmniej sensowna i absorbująca.
Plus za pomysły na niektóre ujęcia. Minus za puste akcje. Za koncepcje nielogicznych totalnie abstrakcyjnych powodujących dyskomfort psychiczny wynaturzonych nierealnych relacji, dialogów, niezrozumiałych zachowań między postaciami. Prosty mind*uck okraszony drogim brokatem. Film? Nie. Całokształt nadaje się na kampanię społeczną. Przykuwającą uwagę przez ruchy auta wybuchy. Podsumowującą namawiając do nie wiem np oszczędzania paliwa. Dla niewymagającego prostego widza. Pomysły przedstawione w filmie na temat mleka, wody, paliwa, skały z której ta woda leci, ludzi podległych osobnym frakcjom. Brakuje wprowadzenia, sugestywnych scen tłumaczących w ciekawy sposób. A tak puff - kicha. A brat bliźniak F&F ze względu na przerost formy nad treścią. Pozdro