Tim Roth miał 21 lat grając rolę w "Made in Britain", a tam grał 16 latka. To była jego pierwsza rola, więc jak na debiutanta zagrał wyśmienicie i zaskakująco. Fakt że może scenariusz nie był rewelacyjny, ale wystarczy zobaczyć jego role u innych dobrych reżyserów żeby zrozumieć jak długą drogę przebył od swojej pierwszej roli, i co potrafi osiągnąć przed kamerą. Stworzył wiele doskonałych kreacji, nie będę wymieniał, bo każdy kto ceni tego aktora ma swoje typy. W/g mnie rola Tima Roth`a była zagrana bardzo dobrze, a scenariusz zawiódł i dlatego wiele osób krytykuje ten film.
polecam film "Meantime" z 1984 r. gdzie zagrał z Garym Oldmanem i co ciekawe zarówno dla Rotha jak i Oldmana była to trzecia rola i oboje zagrali wyśmienicie
Nie ma kto krytykować,bo mało kto go widział.
Albo też nie mają zbytnio za co krytykować :)