Objechana na maxa parodia horrorów! Niektóre gagi po byku, a właściwie krowie:))i super kulawa realizacja. Z kumplami tarzaliśmy się ze śmiechu.
Mi również film przypadł do gustu, może nie jest tak dobry jak "Czarna owca", "Martwe zło" czy kultowy "Brain Dead", ale jak na Irlandię całkiem przyzwoicie, a scena z krową mnie rozwaliła :D
Mnie też się nawet podobał filmik , z początku myślałem , że wyłączę po 15 min. , ale zaryzykowałem jak pojawił się Desmond coś drgnęło , potem para z Jeep'a .Całkiem niekiepski humor da sie obejrzeć , czemu nie biorąc pod uwagę co proponuje Mi na dziś TV przed "REC 2" całkiem znośna rozrywka.