Nie jest dobrze, kiedy 4-minutowe amatorskie video, które zawiera jedną mała strzelaninę jest lepsze od prawie 2-godzinnego pełnometrażowego filmu. Niestety (na szczęście) w tym przypadku tak jest. Max Payne: Hero jest w mojej opinii o niebo lepszy niż wersja z 2008.
To chyba miał być krótki film Chena dla producentów, by przekonać ich, że warto inwestować w pełny metraż filmu Max Payne - i nic z tego nie wyszło, trudno jest to ocenić ale warto zobaczyć