Co byście robili przez wasze ostatnie kilka dni?
Jakie filmy byście obejrzeli przed końcem?
Nie mam pojęcia co bym robił. Zapewne albo debilny plan Claire, albo ten taki ciepły, rodzinny, opiekuńczy i o dziwo! pełny nadziei jak u Justine... przynajmniej w to wierze, że ostatnie chwile ludzkości spędziłbym w godny sposób.
Gdybym był na miejscu tego dziecka to rzuciłbym się na ciocie kiedy sobie tam leżała :O