Czy depresja Justine wzięła się z pełnej świadomości nadejścia nieuniknionego czy po prostu taka była ? Mówiła, że "wie pewne rzeczy" więc z pewnością wiedziała jak to się skończy
Wzięła się raczej z tzw. powietrza. Którym oddychamy wszyscy. Z pełnej świadomości ( uwaga- będzie patetycznie aż co bardziej wyczulonym zęby zazgrzytają) o naturze bytu.