cóż za bzdura... zła dla kogo? dla wszechświata? uśmiałem się...
wolałbym podobny film ale bez elementów jasnowidztwa: WIEM, bo... wiem... :/
że ONA wiedziała, wiedziała dokładnie ile jest ziarenek w butelce, że Ziemia jest zła i musi wymrzeć, wiedziała cośtam... w rozmowie z siostrą, pod koniec filmu...
takich... bzdur...
hmm, ten temat to Twój temat... co złego czy dobrego w jasnowidztwie heh, nic mi do tego... wolałbym się nie wypowiadać na temat wszechwiedzącej pani... nie zauważyłem nadprzyrodzonych sił tylko jakąś planetę wędrowca, która zniszczyła cud wszechświata - życie... więc... bełkot tej pani obdarzonej nagle nowymi zdolnościami mnie tylko zdziwił, heh...
ziemia, życie na ziemi jest złe... śmieszne rozpatrywać to w kategorii dobra/zła... na pewno w kategorii częstotliwości to jest cud... i jak dotąd jedyny nam taki znany...
łał! opanowałeś bardzo dobrze pisanie wielokropków, naprawdę, doskonale pojąłeś, że trzy kropki obok siebie stanowią znak interpunkcyjny, jednak dotarło to do nas tak dobitnie, że nie musisz faszerować tekstu bilionem wielokropków, jeśli tym bardziej nie pełnią w nim takiej funkcji, jakiej powinny, a więc zą niepoprawnie użyte ;) ale to taka przyjazna rada na przyszłość. ciężko w ogóle wykrzesać z siebie chęć odpowiedzi na post, który ocieka źle użytym wielokropkiem; to męczy ;) + SKŁADNIA BOLI!
używasz źle nawiasu i średnika, nie rozumiem jak możesz je używać przy sobie, strasznie mnie to boli... ;]
dzięki za pouczenia, w skrócie: bez sensu. żal tylko, że musiałeś dużo krzesać by aż tyle o tym napisać a nic o filmie.
nowatorstwo zawsze było krytykowane, brak tu mi jeszcze procesji... heh.
moje wielokropki są cudne, pa pa
p.s. no tak, 10/10... mnie się jednak wydaje, że brak chęci bierze się z braku argumentów by poprzeć tę bzdurną ocenę... :]
zerknij sobie na moje argumentacje w innych tematach dot. tego filmu - sa rozlegle i jasne, nie mam zamiaru ich kopiowac i wklejac
a ja nie mam zamiaru ich szukać... nie po pierwszym poście który raczyłeś sklecić.
jakoś ciężko mi wykrzesać chęci by się uprzeć przy niechęci... ;]
idź gdzieś tam, gdzie rozlegle i jasno piszesz, idź i nauczaj, heh
podobno masz rozległą wiedzę o wielokropkach... :]
no wg mnie nie jest...
jest o tym, że w obliczu śmierci przestajemy dbać o pozory normalności... czyli o... wolności!... ;]