Metro
2012
powrót do forum filmu Metro 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 9
2,2 bo widziałem parę gorszych w dzieciństwie.
Film obejrzałem w mieszkaniu w trakcie przeprowadzki ale nie miałem neta i już innego filmu.
Do rosyjskich filmów podchodzą z dystansem z racji że wiem jak płytkie to kino a dwa z racji historii.
Niestety film nagrany chaotycznie bez ładu i składu , sceny są tak sztuczne jak pokahontas.
Nie mam pojęcia co to za gatunek trochę katastrofy,trochę komedii i trochę nie wiem czego dla mnie totalne dno.Nie wiem kto ocenia wystawia takie oceny na i dobrze nie chce wiedzieć.Film dla niewymagających odbiorców.
Oceniam na 2,2, bo czytałem kilka gorszych komentarzy w dzieciństwie.
Komentarz przeczytałem w mieszkaniu, mimo że mogłem przeczytać instrukcję obsługi pralki, ale leżała ona na półce, a mi się nie chciało sięgać.
Do komentarzy podchodzę z dystansem, bo po pierwsze jest w nich sporo błędów językowych, a po drugie często piszą je idioci.
Niestety komentarz chaotyczny, bez ładu i składu, argumenty są płytkie jak rzeki Sahary w gorące popołudnie.
Nie mam pojęcia, czy to pamflet, czy rzeczywiste przedstawienie wrażeń autora, dla mnie totalne dno. Nie wiem, kto wystawia takie komentarze, i dobrze – nie chcę wiedzieć. Komentarz dla niewymagających czytelników.
Rzeznik musisz spytać Pani na historii, głębiej nie mam ochoty sorry.
rybolus tutaj liczy się przekaz jeśli przeszkadzają ci błędy to twój problem.
Twój przekaz to czysta prowokacja, która podcieram sobie codziennie 2 razy dupę.
Zważywszy na to że filmu nawet nie widziałeś to nawet nie wiem co tu robisz ale chyba musisz być strasznie czerwony lub podniecony filmem i tak musiałeś mi odpisać bo nie wytrzymałeś.Kup sobie maść na ból dupy :)))
ben sage to raczej ty powinieneś poprosić panią od polskiego o korki bo czytać nie umiesz [reznik a rzeznik to 2 inne osoby] a historię kolego to miałem w latach 90tych\\\pozdrawiam
Dobrze się znaleźć wśród koneserów i wybitnych krytyków kina a przy tym znawców historii jak nie przymierzając niektórzy pracownicy IPN!
Przynajmniej tak można sądzić po:
"ben_sage (16 gru 1:01) do rosyjskich filmów podchodzą z dystansem z racji że wiem jak płytkie to kino a dwa z racji historii.
Niestety film nagrany chaotycznie bez ładu i składu , sceny są tak sztuczne jak pokahontas.
Film dla niewymagających odbiorców."
Ja tam nie będę dyskutował o fobiach kolegi, poziomie nauczania historii i napisze tylko, że film można spokojnie zobaczyć a bywają też filmy lepsze i lepiej zrobione.
Tychże jest jednak nie tak wiele jak autorowi wątku się wydaje a nasi i nie tylko twórcy kina mogą albo pozazdrościć albo się uczyć od Rosjan.
Popieram wypowiedź tia-non. Film bardzo dobry, a inni mogą uczyć się od Rosjan. A jak ktoś pisze, że do rosyjskich filmów "podchodzi z dystansem, bo to płytkie kino", to znaczy, ze nie ma zielonego pojęcia o czym mówi...
Gratuluję przeprowadzki do miasta. A rusofobia świadczy o ciasnych horyzontach, zarówno intelektualnych, jak etycznych. Argument (mglisty) o historii jest po prostu żałosny.
Ten film ośmiesza pod każdym względem wszystkie polskie filmy akcji. Takiego kina w polskim wykonaniu nie zobaczymy NIGDY.
