Troche mi cie żal, ze te chore debilizmy wynioslas na serio z tego prostackiego obrazu.

Deprecjonujesz coś, czego nie rozumiesz, obrażając przy tym kogoś, komu się ten firm spodobał.
Zaznaczyłam w swoim wpisie, ze jest to obraz niszowy, i że nie każdemu się spodoba. Wystarczyłoby, jakbyś napisał, ze film Ci się nie spodobał, nie w Twoim guście, nie Twoje klimaty etc., bez zbędnych w tym przypadku deprecjacji i pejoratywności.
Każdy ma prawo do własnych refleksji. Moje sa właśnie takie.
Pozdrawiam

Nie rozumiem ? Blagam co tutaj jest nie do rozumienia. Nierozumieć mozna kogos, kto w takim silowym belkocie widzi ukryte dno.
Ten film to straszy tylko swoją glupotą, plytkoscia i naiwnoscią ze mozna bylo wogole takie gowno wymyslec.
Zadnego glebszego przeslania i sensu. Symbolika zadna, a jak juz chciano cos zademonstrowac, to wyszlo odwrotnie. Otoczenie sprawilo, ze zachcialo jej sie wcinac bebechy ludzkie? W tym filmie nie ma zadnego przeslania, ukrytego dna, wszystko jest sztuczne i pokazane bardzo silowo. Nic tutaj nie 3ma sie kupy, kazdy watek pod publiczke, aby zszokować. Autor stosuje najprostsze proby wywolania jakiegos chorego efektu zażenowania, robi to tak prymitywnie, ze wywolac to sobie moze, ale jedynie smiech i irytacje. Do tego dialogi masakrycznie slabe, jak i gra aktorska. Nic tutaj sie nie 3ma kupy. Wychodzi tania kupa o pseudo ukrytym wymiarze zaglebiania sie w psychike ludzką. Zero realizmu, jak to kocenie, albo proba przedstawienia srodowiska weterynaryjnego jakby to byla najwieksza dekadencja swiata. Dawno juz takie szrota nie widzialem.

Kurcze, musisz ta swoja wypowiedź uważać za bardzo autorytatywną ;) skoro wrzucasz ją na forum po raz drugi. Udowadniając tym samy, ze masz wąskie spectrum argumentacji.
Kanibalizm jest faktem. Tak samo faktem są subkultury, które pija ludzka krew. Więc nie pisz „zero realizmu” A jaka jest różnica miedzy piciem krwi ludzkiej a kaczej? I czym się różnie ludzkie mięso, od mięsa świni?
Napisz cos bardziej konstruktywnego, niż „argumenty” typu, „kupa, szrot”

Hmmm, a swoja drogą, Hanibal Lecter jest już postacią kultową ….

A, i przypomniały mi sie jeszcze "Zielone pomidory" ;) To tak, a `propos

Wrzucam, bo mi sie nie chce tego samego pisac za kazdym razem, wiec w czym rzecz? Nie widze w tym nic zlego.

"Kanibalizm jest faktem......"
W cywilizowanym swiecie nie ma czegos takiego, jak ty sie odnosisz do jakichs plemion, ktore zyja na poziomie prehistorycznym, to ja sie nie dziwie, ja tego nie kupuje, a nawet jak, to nie w tak tandetnej formule jaka przedstawia ten film.

Masz niezle spaczoną psychike, jak dla ciebie jedzenie ludzkiego miesa nie rozni sie od takiego zwierzecego. Zjedz sobie mamusie, brata, wujka, czy siostre, bo dla ciebie to nic innego jak zwykle mięcho.
To co piszesz to czysta patologia w zakresie pojmowania pewnych realiow, ale tez pokazujesz swoja patologie mentalno-emocjonalną, na poziomie bezwglednego prymitywizmu.
Gratuluje pomyslunku.

PS:
No rzeczywiscie Hanibal Lecter to posatc do wielbienia, nie ma co hahhah.

Widzę, ze masz problem za afazją semantyczną.
1.O jedzeniu mięsa napisałam w kontekście stricte mięsnym, nie emocjonalnym
2. Przypadki kanibalizmu, jak najbardziej są we współczesnym świecie.
3. napisałam, ze Hannibal Lecter jest postacią kultowa, tak jak kultowy jest film. Ale Ty, jak przystało na osobnika o wąskich horyzontach w dziedzinach wszelakich, znasz tylko jedno pojęcie tego słowa.
Piszesz o prymitywizmie? Przeczytaj raz jeszcze swoje indolentne argumentacje

Alez wiem, ze mam zdolność myslenia :) Za to Tobie , nie mam czego gratulowac

„defibicja” jedno słowo, a tyle mówi o Twojej abderyckiej osobie.
Co do dalszego, jak zwykle indolentnego, atawistycznego wywodu, pozwól, ze się nie odniosę.
Jak ktoś mądry powiedział:
„Nie odpowiadaj głupiemu według jego głupoty, abyś i ty nie upodobnił się do niego.”

ad extremum,
Dobra rada ode mnie, z życzliwości, bo takową darzę „aksjomatów” upośledzonych umysłowo
„I głupi, gdy milczy, wydaje się mądrym”
więc lepiej milcz

Miłego weekendu
I nie marnuj go na googlowanie słów, których znaczenie nie znasz
Pozdrawiam

Ze zacytuje egotycznego abderyty z licznymi atawistycznymi cechami
„Rady od zdemoralizowanych i patologicznych dewiantow nie przyjmuje, a juz na pewno nie od takich z upośledzeniem czerepa.”

Wiem, wiem, nie odpuścisz, i zaraz wysmarujesz kolejny, chamski bełkot. Więc uprzedzając.
Nie jesteś w stanie mnie obrazić, urazić.. Nie potrafisz to zrobić na tyle inteligentnie, żebym urażona się poczuła, albo pozazdrościła talentu, albo żeby mnie zabolało, lub chociaż....zatkało, żeś taki mądry. Widzę, że się bardzo starasz, ale Ci to nie wychodzi
Zaspokajasz swoja deprywacje pokazania, zes cham i idiota. Jak Ci ulżyło, gratuluje i na zdrowie.
Ja skończyłam. mam dość zniżania się do poziomu neandertalczyka

Ps. myślałam, ze lico, co najwyżej może być skalane lub nie, kiepskim makeupem ;) No ale co ja tam wiem. Może to znowu literówka, której nie załapałam ;)

"MIlo, ze sie tak produkujesz, ale nawet nie czytam."

No i to wszystko wyjaśnia. Piszesz sam ze sobą! :) Czyli te wszystkie inwektywy od Ciebie, skierowane były do Ciebie samego :)

Ta samokrytyka suponuje, ze się mną się jednak zgadzasz, co oznacza, ze nie zgadzasz się sam ze sobą. Niezły czad :D
Takie samodowartościowanie odwrotne. Mogłam się domyśleć, boś lotny niczym struś :)
Już jestem ciekawa, jaka sam sobie prostacką ripostę wypocisz.
No ale przyznać musze, w kontekście Twojej samokrytyki, Ty pokore masz.

""supanowac" napewno :D
Nie umiesz nawet poprawnie napisac tego słowa, to co ty wiesz o jego definicji. Nie sil się na inteligenta, bo nim nie jesteś.

No struś mądry ptak,i jak lata :D
Jaki ty jesteś głupi, to ręce opadają. Nic do ciebie nie dociera, nic chwytasz. Żebyś co cokolwiek zrozumiał, musi to być zadnie o budowie cepa. Inaczej nie załapiesz.
Nie czytasz mnie , a czytasz .... Litości, jakie to żałosne. Problem z wirtualnym wyartykułowaniem kilku zdań. Nadal chcesz sie ośmieszać? No to rób z siebie idotę. Chociaz , czy juz mozna większego niż z siebie zrobiłes? pytanie retoryczne. To tylko będzie dalsze ciągniecie debilnej nuty, żałosnego idioty

Żałosny chłoptaś, co to na forach musi sie dowartościowywać. Żal, naprawde mi cię żal. To nawet nie jest smieszne, to jest bardzo żałosne. Wszystkie twoje wypowiedzi na tym portalu sa takie same. Kopiuj/wklej .... Nie potrafisz wyjśc poza schemat debila. Taki sie urodziłeś, czy ktos cię skrzywdził?
A najśmieszniejsze jest to, że ty jestes przekonany o swoje nieomylności. Smieszny, mały człowieczek.
Wisi mi, co o mnie myśli ludzka ameba

Jeśli ktoś chciałaby się wypowiedzieć odn. filmu, czy ustosunkować do mojego wpisu, proszę, nie tutaj.
Ten post został zaśmiecony wpisami, które filmu nie dotyczą. Zapraszam do mojego drugiego Tematu, który założyłam w wątku „Mięso’
Zgłosiłam to również Administracji. Mam nadzieje, że ten wątek zostanie usunięty

Super, administratorzy zobacza jak chamsko mnie atakowalas i obrazalas, do tego zrobilas to jako 1wsza.

Pięknie pozamiatałaś tego prymitywa i bardzo dobrze go rozkminiłaś. Jego ulubione zajęcie to włażenie na różne fora, obrażanie innych i prowokowanie kłótni. A najlepsze, że sam się uważa za Bóg wie jakiego znawcę kina. I tak już od ładnych kilku lat, jak go/ją zbanują, zakłada nowe konto. Pozdrawiam.

Wcale nie jestem z tego dumna, że dałam się sprowokować. Osobnik za wszelką cenę pragnie uwagi. Jeśli nikt nie zareaguje na jego komentarz, będzie wklejał go w różne watki, szukając reakcji jakiejkolwiek. Brak reakcji boli go najbardziej. Niezauważony niknie, nie ma go. Jestem pewna, ze czytając, ze o nim piszmy, z zadowolenia, ze znowu się o nim mówi, mentalnie, a może nie tylko ;) się masturbuje.
Jeśli teraz wypoci jakiś kolejny debilny bełkot, zignoruj. Ignorancja, to jedyna metoda na tego typu osoby.
Pozdrawiam